UX i UI, czyli user experience i user interface stają się coraz popularniejsze. Strona ma już nie tylko być łatwa do znalezienia w wyszukiwarce, ale też zachęcać do pozostania na niej jak najdłużej i budowania pozytywnych wrażeń. Brzmi to w pierwszej chwili jak coś pożądanego, ale niekoniecznie związanego z optymalizacją. Nic bardziej mylnego. Zasady SEO i UX/UI w wielu przypadkach są ze sobą powiązane.
Są pewne rzeczy, które nie są zależne od wysokich pozycji. Bo co z tego gdy masz top1 na interesujące Cie hasła, jak i tak ta pozycja nie zwróci Ci pieniędzy zainwestowanych w pozycjonowanie. Dlatego zapraszam do zapoznania się z całkiem ciekawą, i jak się potem okazało, banalną zmianą w sklepie internetowym, która zwiększyła dochody. I to bardzo.
Ta historia pokazuje, że każdy element na stronie musi być przemyślany by nie frustrować użytkownika.
Skuteczność kampanii marketingowej w internecie zależy nie tylko od prawidłowo skonstruowanego przekazu reklamowego, lecz także od tego czy strona docelowa, do której on prowadzi spełni odczekiwania odwiedzającego. Zarówno reklama, jak i sam landing page wymaga optymalizacji, by móc osiągnąć zadowalający stopień konwersji.
Wczoraj na SEOmozie pojawił się ciekawy wpis. Nowy typ wyników Google (SERPy) został przebadany (eye-tracking) pod względem "skuteczności". Wszyscy zapewne pamiętają wcześniejsze badania SERPów gdzie były zawsze w taki sam sposób serwowane. A jak jest w przypadku mapek?
Od ostatnich wpisów z tego cyklu - czyli serii porad na temat optymalizowaniu serwisów internetowych - minęło trochę. Ponad rok. Od tego czasu trochę się zmieniło, tym bardziej, że zapowiadałem, że pojawi się trochę na temat. Nie ma co ukrywać, że Internet bardzo się rozwija: są coraz szybsze łącza, serwery przez co niektórzy, mówiąc wprost, olewają temat. Z drugiej strony coraz bardziej popularny staje się Internet mobilny (pojawiają się telefony z WiFi i nie tylko). Czy prócz zmiany tytułu strony, poprawy semantyki kodu HTML można zrobić coś jeszcze, co sprawi, że nasza strona będzie szybsza, lepsza, lżejsza i w ogóle super?
W sieci raz na jakiś czas pojawiają narzędzia, dzięki którym można zobaczyć gdzie klika użytkownik lub gdzie porusza myszką. Wadą tych serwisów było to, że nie można było zobaczyć akcji pojedynczego użytkownika lecz zebrane w całość.