Reklama w InternecieStrona 2

Najlepsi użytkownicy strony, to tacy, którzy systematycznie odwiedzają nasz serwis i biorą czynny udział w jego ulepszaniu. A jeszcze lepiej, gdy dzięki takiemu użytkownikowi da się jeszcze coś zarobić. Kilka dni temu, przeglądając jeden z zachodnich serwisów, zauważyłem, że w sposób szczególny traktuje gości z Google.

Nadszedł czas, aby podsumować moje poczynania na zwiększaniu ruchu na stronie. Dopiero teraz zdecydowałem się zrobić pierwsze zestawienie, gdyż akcja się zaczęło w połowie stycznia. Jako punkt odniesienia będę podawał miesięczną ilość odwiedzin, czas na stronie i bounce rate. Na sam koniec powiem co udało mnie się zrobić. Przyjmijmy zasadę, że jeżeli nie będę pisał nic o danym serwisie, to znaczy tyle, że nic nie robiłem w kierunku zwiększenia oglądalności.

Zaletą Wikipedii jest to, że jest bardzo dobrze zaindeksowana w Google i co najważniejsze wyskakuje bardzo wysoko na różnego rodzaju hasła. I tu jest okazja by przejąć kawałek ruchu jaki otrzymuje Wikipedia z interesującego nas hasła. Na samym początku trzeba zaznaczyć, że pozostanie strony na stronie w rubryce "linki wychodzące" iistnieje niemal z cudem za sprawą, jak się domyślam, zazdrosnych lub uwielbiających władzę tzw. wikipedystów.

Kontynuacja ostatniego wpisu. Dzisiaj przedstawiam Wam listę moich serwisów, na których będę chciał zwiększyć oglądalność o zadeklarowane minimum 100%. Dla lepszej zabawy wybrałem serwisy z różnych branż. Nie jest sztuką wiedzieć co i jak w makaronach, znać największe serwisy, wiedzieć czego chcą użytkownicy.

Nad tym problemem myślę już od jakiegoś czasu, a w tym roku będę chciał go urzeczywistnić. Czy mnie się uda osiągnąć cel? Pożyjemy, zobaczymy. Ten wpis zaczyna cykl, w których będę opisywał różne formy reklamy wraz ze szczegółowymi informacjami. Ilość wyświetleń, kliknięcia i wpływ na ruch czy nowych czytelników.