Pozycjonowanie, optymalizacja stron, UX (user experience) — wszystko co pozwoli wycisnąć wszystkie soki z Twojej strony.
GoogleStrona 8
Wszystko co chcesz wiedzieć na temat Google jeśli chodzi o pozycjonowanie stron. Informacje o aktualizacjach algorytmu oraz inne informacje o koncernie które są w jakiś sposób powiązane z branżą.
W sieci od kilku dni w naszej branży robi "dokument", który opisuje zagrania Google z departamentu AdSense. Nazywa się on "Google AdSense Leak" i został stworzony, jakże by inaczej, przez byłego pracownika Google, który był blisko ostatnich działań Google.
Trzeba przyznać, że Matt i jego wesoła ekipa nie próżnują. Ten tydzień był bardzo napięty pod względem działań jakie Google zrobiło. Była Francja, potem Polska a w tym tygodniu trzy nowe kraje dostały. A właściwie jednego dnia.
Wszystkie znaki na niebie wskazują, że Google zrobiło jakąś aktualizację authorshipa w SERP-ach. Pamiętacie mój wpis z połowy grudnia o tym, że Google ograniczyło mocno ten spinppet?
Ciekawą wiadomością w branży stało się najnowsze wideo Matta Cuttsa, który odpowiada na pytanie czy Google planuje zrobić wersję wyszukiwarki nie uwzględniającej linków. Odpowiedź jaką udzielił zaskoczyła wszystkich.
W ostatnim czasie nie było większego trzęsienia ziemi. Nie żebym tęsknił, ale w niedzielę zauważyłem znaczy wzrost odwiedzin na monitorowanych przeze mnie stronach.
Chłopaki z Google nie spoczywają na laurach i cały czas walczą ze spamem wszelkiego rodzaju w ich wyszukiwarce. Tym razem na celownik wzięli sobie strony, które powielają treść. A do nich zaliczają się strony z różnego rodzaju PP, gdzie często treść jest dostarczana przez PP.
Pewnie wiele osób zdąrzyło zauważyć, że na przykład spadła ilość pokazywanych zdjęć z authorshipa w wynikach wyszukiwania. Między innymi nie pokazuje się moja, piękna, zachęcająca do kliknięcia, twarz. A przecież długo o nią walczyłem ;(.
Jeżeli od dłuższego czasu oczekujesz informacji zwrotnej od Google na temat ręcznych działań na Twojej lub Twoich stronach, to możesz spodziewać się zaskakującej odpowiedzi. Taką dostał Damian Lutowski, gdzie opublikował jej treść na G+.