Pozycjonowanie, optymalizacja stron, UX (user experience) — wszystko co pozwoli wycisnąć wszystkie soki z Twojej strony.
GoogleStrona 15
Wszystko co chcesz wiedzieć na temat Google jeśli chodzi o pozycjonowanie stron. Informacje o aktualizacjach algorytmu oraz inne informacje o koncernie które są w jakiś sposób powiązane z branżą.
Na początku maja miała miejsce jedna z większy aktualizacji w Google. Prócz wyglądu, co można zauważyć od razu zmienił się troszeczkę algorytm. Nie jestem pewien czy termin "zmiana" jest dobry, ale na pewno się coś zmieniło. Dla jednych na dobre, a dla drugich na złe. Tak się składa, że kilka rzeczy udało mnie się zauważyć.
Nie wiem czy wiecie, ale od jakiegoś czasu, większość serwisów SEO rozpisuje się na temat nowego współczynnika, który jest brany pod uwagę (sic!). I to od dłuższego czasu (sic!). Ten czynnik stał się ważny po serii testów jakie przeprowadzili inżynierowie z Google. Okazało się...
Drugi już wywiad z Kasparem na temat poczynań wielkiej firmy i jej relacji z webmasterami. Skupiłem się na pytaniach o "zasady" Google (o ile jeszcze takie uznają) w starciu z systemami, starymi domenami, preclami itp. Nie zabrakło też kilku pytań o komentarz do ostatniej afery z Chin. Miłego czytania :).
Dzisiaj z rana, przeglądając wyniki wyszukiwania, zauważyłem ciekawą rzecz. Lekko zmieniły się dane, które serwuje Google w SERPach. Zmiana pewnie w ogóle niewidoczna dla zwykłych zjadaczy chleba. Skoro Google to zaczyna promować, to można liczyć na to, że coś się zmieni.
Dostałem właśnie maila od Google, a właściwie od Guglarza, który odpowiedział na moje pytania. Pytałem głównie o sprawy związane w relacjami na linii Google - Webmasterzy, nowości o nofollow, konkursy pozycjonerskie i trochę o afery związane z filtrami. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Kto wie, może uda się zrobić jakiś cykl z pytaniami do Guglarza. Miłej lektury życzę.
We czwartek (18.06.2009) ulubieniec wszystkich polskich pozycjonerów - Guglarz - blipnął informację o tym, zostało zaktualizowane Google Webmasters Tools. Chodzi o ten moduł za pomocą którego można zgłaszać prośby o ponowne rozpatrzenie strony.
Czyli przepraszanie Google za swoje grzechy. Ostatnio pisałem o mailach ostrzegawczych od Google. I tak też musiałem powiedzieć, że już będę dobrym pozycjonerem czy też spamerem. W tym wpisie opiszę ile zajmuje średnio rozpatrzenie naszego wniosku przez Google Search Quality Team.
Na przestrzeni kilku tygodni, firmy z którymi współpracuję otrzymały maile od Google, a właściwie od Google Search Quality Team (z automatu pewnie) - czyli od ludzi, którzy dbają o jakość wyników. Jak do tej pory spotkałem się dwoma rodzajami ostrzeżeń - wirusy na stronie i złamanie regulaminu samej wyszukiwarki czy AdSense. Temat maila jest jeden: Usunięcie witryny z indeksu Google.
Od kilkunastu minut można zauważyć, że na wszystkich stronach google, bez względu jaką frazę wpiszemy i też nie ma znaczenia czy jesteśmy zalogowani czy nie. Zawsze pokazuje się ten sam komunikat: "Ta witryna może wyrządzić szkody na Twoim komputerze."
Trochę wstrzymałem się z komentarzem w tej sprawie. Nie chciałem, aby emocje wzięły górę. Google od zawsze nam (webmasterom) mówił, pisał, że najważniejszy jest użytkownik. O tym dodatku pojawiały się plotki i rożnego rodzaju teorie spiskowe, że Google chce nas postraszyć. Pikanterii dodawał fakt, że Google robiło z tym eksperymenty na wybranej liczbie osób.