TAK dla rel=nofollow!
Na początku istnienia mojego bloga, plagą były komentarze osób, które zamiast przedstawić się wpisywali pozycjonujące frazy prowadzące do pozycjonowanych stron. Dzięki specjalnemu mechanizmowi na stronie, jestem w stanie szybko zareagować i tępić tego typu SPAM.
Dzisiaj od czasu do czasu znajdzie się ktoś "bez kultury" i przedstawi się jako "programy" lub "meble biurowe". Dlatego dzisiaj również bardzo szybko reaguję na takie "wpisy".
Ideą tego bloga było, jest i będzie dziele się informacjami, spostrzeżeniami na temat pozycjonowania, problemów ze stylami jak i programowania (wkrótce). Jest też opcja "komentuj", aby można było dorzucić coś od siebie, czy nawet poprawić autora. Pewnego rodzaju "nagrodą" za zabranie głosu jest możliwość "zareklamowania" się na blogu poprzez wpisanie linka do swojej strony w odpowiednim polu.
Ze względu na tematykę tego bloga, większość wie co znaczy dopisanie atrybutu rel="nofollow" do linka. Dla osób niewtajemniczonych, należy się zatem wyjaśnienie. Otóż, jeśli przy linku wstawimy atrybut rel="nofollow", dla wyszukiwarki będzie to znak, aby nie indeksować go. Z punktu widzenia pozycjonowania, taki link jest bezwartościowy. W tej chwili w komentarzach wszystkie linki są bez wspomnianego atrybutu. Mam nadzieję, że od dzisiaj każdy kto będzie chciał coś napisać, przedstawi się imię i/lub nazwiskiem czy nawet swoim pseudonimem.
Dlaczego warto?
Wracając do tematu. Warto używać atrybut rel=”nofollow”, gdyż:
- jest to bardzo skuteczny sposób na walkę ze spamem w internecie, szczególnie na forach dyskusyjnych czy w blogach,
- można ukryć dane (najczęściej poufne), które nie powinny być zaindeksowane przez wyszukiwarki,
- podobno, im mniej linków wychodzących, to strona ma większą „moc”
Komentarze 135
Po prostu czary:] Szukałem informacji o tym i akurat przypomniałem sobie o tym ciekawym blogu i okazuje się, że ktoś godzinę wcześniej napisał o tym czeg potrzebowałem:]
Właśnie zamierzałem wprowadzić kilka nofollow na moją stronę, ale potrzebuje 'konsultacji'. Mogę liczyć na kontakt mailowy? soomaxl[at]gmail.com
Chyba powinna być blokada przed refreshem
W wordpressie chyba zawsze były linki w komentarzach z rel="nofollow"
Za te (jednorazowe, ale jednak) programy przeprosilem w PW na forum, jesli jedne przeprosiny nie wystarczają, to niniejszym raz jeszcze, tym razem publicznie, biję się w pierś.
A inna sprawa, ze najprościej po prostu dac tylko pola na nick i na tresc :)
@stwor: racja, wordpress domyślnie ma tak ustawione. Dlatego od jakiegoś czasu w sieci powstała inicjatywa, aby nie dawać rel="nofollow" w komentarzach w blogu w celu dania możliwości komentującym wypromowanie się. Wg. mnie to tylko zmotywuje spamerów do "komentowania".
@shpyo: link bez nofollow mnie również zmotywował do napisania, nie no żart
ale chcialbym zauwazyć, że gdyby nie rel="follow" to zapenwe nie trafił bym na tę witrynę ;)
Piszesz "....dla wyszukiwarki będzie to znak, aby nie indeksować go" . To nie jest prawda linki z takim parametrem się indeksują, nawet wyświetlają w G przy użyciu źle działajacego link:. Najprościej powiedzieć, że nie przekazują one "mocy" choć i to zostało obalone przez grupę rosyjskich spamerów.
Też miałem z tym problemy ze względu iż mój blog ma pr6...
Dobrze, że Akismet dobrze działa. No i nie można zapominać o ustawieniu max linków które mogą znaleźć się w komentarzu.
Ale rel="external nofollow" w komentarzach (pod polem dla nicku) jest chyba od zawsze.
Wedlug mnie ten parametr nic nie daje dla pozycjonowania (adresu strony nie podam bo z tego co widze niektore osoby sa przewrazliwione na tym punkcie) a ze strona jest o tematyce pozycjonowanie to zaraz by byla "afera" ze spamuje:) nofollow na blogach wordpress jest od dawna wedlug mnie ma to swoje plusy i minusy . Niezaleznie od tego czy wpisy sa z follow lub bez "spam" dotrze jesli bedzie taka potrzeba, dla mnie np. nie jest istotne czy bedzie follow czy bez - ale jesli moj blog mialby pr7-8 i follow powodowaloby ze komentarze metytorycznie sa lepsze to dlaczego nie? (chec zdobycia wartosciowego linka z tego co widze na US blogach motywuje wiele osob do pisania sensownych wpisow).
szukam info o rel="nofollow" ale w sumie w necie jest dużo sprzecznych informacji, na dzień dzisiejszy po testach własnych sądzę że jeśli jest dużo linków do jednej strony z rel="nofollow" to niewykluczone że poleci ona jako 'mniej wartościowa' w wynikach G.
pozdrawiam
Trzeba sprawdzić czy nofollow działa tak jak powinien ale myśle ze nie powstrzyma to nikogo od dodawania mało wartościowych tekstów bo większość ludzi nie patrzy w jaki sposób jego link został dodany !!
Zauważyłem, że nie tylko link: pokazuje linki do mojej strony, ale także w narzędziach dla webmasterów google można znaleźć na liście linków strony z atrybutem nofollow ;)
W tym przypadku jest tyle odpowiedzi co pytań. Różne testy były przeprowadzane. Jedni twierdzą, że pomaga w indeksacji, inni że nie indeksuje, ale anchor działa itp... Faktem jest, że masowym spamerom to i tak obojętne, bo roboty się nie przejmują, czy jest nofollow, czy nie ma
A jednak zmieniłeś i dodałeś nofollow, a pisałeś, że nie ma nofollow: Piszcie komentarze jak się przedstawicie to będzie link bez nofollow, a co teraz jest nofollow - czyli ogólnie bull shit, ściema - nieładnie. Szkoda, bo bym się tu udzielał.
@Zły: mnie naprawdę jest to obojętny czy wypowiadasz się dla zdobycia linku czy nie. Jeżeli bezpośredni link jest motywatorem do napisania czegoś ambitniejszego... to papa. Dla mnie to dobrze, baza mniej obciążona, mniej dziwnych wpisów itp. Ostatnio miałem wpisy gdzie ludzie ostro przeginali... nie stosowali się do moich próśb. nofollow to jeszcze nie koniec walki ze spamiarzami. Jeżeli dalej będą spamować to zlikwiduję link w nicku i po sprawie.
Ja akurat nie pisałem głupich komentarzy tylko przemyślane, po przeczytaniu i przeanalizowaniu tekstu. Mówisz jak link ma być motywatorem... Wiele osób ma coś do powiedzenia, a przecież to strona o seo, a w tej branży każdy ceni dobry link. Jak trafiłem na Twoją stronę to byłem mile zaskoczony, bo należysz do niewielkiej grupy, która nie ma schizu na punkcie nofollow. Spamerów nie powstrzymasz, oni nie mają czasu sprawdzać, czy link ma czy nie ma nofollow. Musiałbyś moderować komentarze.
Pozdrawiam
@Zły: uwierz mi, mogę ich powstrzymać ;D. Wystarczy, że wyłączę linki w nicku i po sprawie. Mnie w tej całej "wojnie" chodzi tylko o jedną rzecz: kulturę. Jeżeli piszesz coś, to się przedstaw. Czy naprawdę tak wiele wymagam? Podpiszesz się normalnie będziesz miał link (z lub bez nofollow). Znasz pewnie to: "ze wsi nie jestem, ale chamstwa nie zniese". Chcę, aby mój blog był na poziomie razem z komentarzami.
Fakt, to się zgadzam. Durnowato wyglądają komentarze napisane przez "Projekty domów" albo "Tanie bilety":). Chociaż w sumie internauci się już przyzwyczaili, ale określiłeś jasno, żeby się przedstawiać i nie widziałem tu komentarzy z anchorami zamiast nicka. Chyba, że chcesz żeby ludzie podawali imię i nazwisko, bo raczej mało kto chciałby ujawniać dane osobowe.
Z tym powstrzymaniem spamerów to miałem na myśli, że nofollow ich nie powstrzyma, bo większości na to nie zwracają uwagi. Tym bardziej, że np. Narzędzia dla webmasterów Googla wyświetlają linki i nie którzy twierdzą, że mają tam pewne właściwości, ale ostatnio sam postanowiłem przetestować i nie zaindeksowało strony. Jednak okres czasu był za krótki, żeby stwierdzić jakiś pewny fakt, ale potrzebowałem tej strony do innych celów.
Nick bez strony też jest linkiem tylko nieprawidłowoym http:///
@zły: nie widziałeś takich komentarzy, bo bardzo szybko reaguje ;)
Moderowanie ciężka praca.
to w takim razie jest jakaś możliwość zdobycia linka z twojej strony bez nofollow??
Czy pisząc o tym, że linki z rel="nofollow" jest bezwartościowy opierałeś się na jakichś badaniach tudzież testach czy tak poporstu na "chłopski" rozum?
Bo coś wydaje mi się, że mija się to z prawdą i może warto uaktualnić artykulik ;)
Fakt, że komentarze z nickiem typu "mebe biurowe" są w 90% spamem, ale są przypadki które po tekście komentarza dowodzą, iż ktoś kto je pisał chciał podzielić się opinią na dany temat dając jednocześnie linka do swojej witryny.
Masz 6 PR i szkoda minąć takiej okazji dlatego chętnie zamiast Jacek wpisałbym Mielno - no ale .....
Ten atrybut jest bardzo przydatny również przy wszelkiego rodzaju stopkach, licencjach itp. Linku nie można usuwać bo łamie się zasady licencji ale rel="nofollow" dodać można bo w 99.9% nie jest napisane że nie :) Co do mocy to jest to pewne że im mniej wychodzących tym lepiej.
imię/nick: "meble biurowe" :D
Jak bardzo rodzice muszą nie kochać swojego dziecka, żeby takie mu imię nadać ;)
neistety u nie ciągle PR0 nie wiem co mam juz robić chyba już dodawalem linki gdzi się da! zdres strony www.luxinvestments.pl
z góry dziękuję za pomoc pozdrawiam b
chyba mam bana pomóżcie strona to www.luxinvestments.pl
A czy jak dajemy rel="nofollow" to automatycznie przeglądarka nie indeksuje podstron danej strony ?
Nie przeglądarka a robot wyszukiwarki (algorytm)
To taki sztuczny wymysł te nofollow, w ogóle przecież seo jest nie naturalne, a G ciągle chrzani o naturalnych linkach, a bez pozycjonownaia internet bylby w epoce kamienia, bo liczyłyby sie tylko największe portale,
No cóż, ja dzisiaj wypróbuję nofollow i sprawdzimy jak się będzie sprawował.
Moim zdaniem wszystkie komentarze powinny mieć rel="nofollow".
a moim zdaniem powinno zostać tak jak jest, zawsze to nagroda za skomentowanie artykułu ;P
No i nofollow nawet działa, przynajmniej dla google-a,
Co do komentarzy i rel-nofollow, to dlaczego nie?
Oczywiście spam należy zwalczać, najlepiej z banem na IP aby pozbyć się kłopotu, natomiast rzetelny komentator może być nagrodzony linkiem do swojej strony w zamian za sensowny artykuł. Link nie znajduje się na stronie głównej, więc nie jest raczej szkodliwy.
Hmm z tym nofollow, to chyba nie tak do końca jest prawda. Wystarczy spojrzeć na phpld. Wpisy z tym atrybutem zostają zindeksowane i jak już tu napisano wyskakują w narzędziach dla webmasterów w G. O mocy takich linków nic nie powiem, gdyż testów nie robiłem.
Zrobiłem sobie mały test dotyczący "nofollow" i podczas testów zaczełem pozycjononować dwie nowe strony (zaindeksowane przez google): jedną na "darmowy hosting" a drugą na "ogródki działkowe". Wszystkie linki do testowych stron były z parametrem "nofollow". Strona, którą pozycjonowałem na "darmowy hosting" nie ruszyła się wogóle natomiast strona z frazą: "ogródki działkowe" ruszyła się i to znacznie w wynikach.
Być może jest to przypadek ale wydaje mi się, że trudne frazy są zablokowane w google jeśli chodzi o wyniki natomiast łatwe są możliwe do wypozycjonowania.
Tylko pytanie czy przeglądarka widzi treść linku objętego przez rel="nofollow"?
Ponoc linki -nofollow- pomagaja wyciagnac strone z sandboxa ? To kolejny mit, czy prawda...
@Taker przeglądarka widzi link objęty przez rel="nofollow". Polecam do testowania użycia przeglądarki Lynx, ponieważ większość robotów sieciowych wyszukiwarek analizuje witryny tak jak Lynx. Jeśli zaawansowane funkcje, takie jak JavaScript, pliki cookie, identyfikatory sesji, ramki, kod DHTML lub Flash uniemożliwiają wyświetlenie całej witryny w przeglądarce tekstowej, roboty sieciowe mogą mieć problemy z jej przemierzaniem.
Piszą na blogu Google, że lepiej ustawić na nofollow. Ale Google i tak bierze wszystko jak leci :)
chyba tylko jakaś patriotka mogła by dać takie imię jak na przykład żółw w zoologicznym
proponuje zastosować dodatkowe okno na krótką reklamę:), tak jak to jest ze stopkami, czyli podpisami na forum
Wiadomo, że wpisując coś na blogu ( a pisząc mądrze ) zostawiam swojego linka z nickiem jak wiadomo różnym. A to meble a to majtki.
OO !!! Dzisiaj nie zostawiłem linka !
Mnie zastanawia dlaczego robot google pomimo dodania do linku rel=nofollow i tak indeksuje te linki i co ciekawe mają one znaczenie dla pewnych faz zawartych w anchorze... sam przetestowałem to na stronie z darmowego serwa dodawałem komentarze na blogach i forach podpisywałem się bardzo mało spotykaną fazą/nickiem i po ok 2 miesiącach strona została zaindeksowana i była na 1 miejscu po wpisaniu mojego nicku więc google nas chyba za bardzo bajeruje ;)
Przeglądając ogłoszenia zobaczyłem, że dużo jest linków do sprzedaży ze stronek o PR6 czy PR5 ale jako nofollow. Czy ktoś mi może powiedzieć czy czy one wogóle coś dają przy pozycjonowaniu czy nie. Zastanawiam się nad zakupem ale przeglądam informacje na ten temat i ile ludzi tyle opinii.
Gratuluję pomysłu takiego bloga. Dużo czytam o pozycjonowaniu, ale tutaj znalazłem informacje podane w naprawdę rzetelny i zrozumiały dla laika sposób. Dziękuję i pozdrawiam!
Nofollow NIE pozycjonuje. Robiłem Testy. Szczegóły w linku w moim podpisie ;)
to jaki wniosek warto komentować na takich nofollow bogach czy nie?
Ciekawe bo word press dodaje do linków rel='external nofollow' ,a jednak googler je liczy tak samo jak rel='nofollow' więc moje pytanie brzmi po co to robi??
rozumiem, że ja swojej stronie Twoja-Muza.pl powinienem dać nofollow dla "pomoc","regulamin","rejestracja" i "logowanie" a dla reszty zostawić bez tego atrybutu? I zastanawia mnie jak rel="nofollow" ma się do linków tytułowych w google (podpowiedzi podstron, które się pojawiają dla strony z pierwszym wynikiem), czy użycie nofollow dla tych stron co podałem, nie spowoduje, że będą one omijane podczas tworzenia "linków witryn" jak to google nazywa? z góry dzięki za odp. Marcin
Ciekawe ponieważ google wyświetla linki z "nofollow" w narzędziach dla webmasterów ... może te linki się liczą ale słowa kluczowe z anchorów nie pozycjonują ;/ na ten temat jest wiele sprzecznych teorii sam już nie wiem jak je traktować ;/
Ciekawa strona, ja wlasnie trafilem na nia szukajac informacji o rell=nofollow
pozdrawiam
Wydaje mi się, że rel='nofollow' działa ale jeśli damy go zaraz po atrybucie a a nie za linkiem do serwisu, ale to moja teoria
Pozdrawiam
Bardzo ciekawy blog będe tu zaglądał częściej żeby zdobyć dodatkową wiedźe na temat pozycjonowania i webmasteringu. Naprawdę kawał dobrej roboty
Pozdrawiam
Ja tak samo jak ots trafiłem tutaj szukając info o rell=nofollow... pierwszy wynik w google ;)) brawo. Ciekawy blog. Na pewno jeszcze tutaj wrócę. Pozdrawiam.
Z jednej strony no follow to dobre roziązanie. Z drugiej są dowody że linki wychodzące nie obnizają wartości strony.
Jedyny moim zdaniem + to to że nie ma spamu w komentach.
Hmm widziałem gdzieś ostatnio rel="nofollow" na stronce w linku który prowadził do strony głównej tej strony. Czy to znaczy że nie ma sensu podążać za tym linkiem ponieważ jeżeli podstrona jest zindeksowana to strona główna również powinna?
@Kondzio:
U mnie na frazę "nofollow" ten blog był drugi - pierwsza tradycyjnie wikipedia :/
@Bandi:
WTF? Pierwsze słyszę, żeby tak to działało.
______
P.S. Dobry test CAPTCHA tutaj masz ;)
U mnie już na pierwszym w G na fraze rel nofollow, w sumie to jest ciekawe jak ten nofollow działa, tyle ile wpisów tyle opinii. W G mogliby się zdecydować i dać znać :)
Pozdrowionka
Jak to w końcu z tym nofollow jest? Dzięki nofollow możemy manipulować wartością mocy dla linków follow (typu trzy linki, pierwszy i drugi nofollow, trzeci follow i trzeci dostaje moc z całości, czy tylko 1/3)?
A to nie jest tak, że nofollow nie daje nic do PR a reszta i tak swoje robi?
polecam artykuł Matta, aby rozwiać wszelkie wątpliwości - http://www.mattcutts.com/blog/pagerank-sculpting/
Mam pytanie. Koleś mi proponuje linka wychodzacego na stronie z Page Rank 7 ale jak sprawdzam w linkach wychodzacych to tych linkow nie widac. dlaczego? Czy google tez ich nie widzi? Czy taki link jest wartosciowy?
test test
Przepraszam za ten komentarz wcześniej ale musiałem coś sprawdzić :) Dzięki i pozdrawiam :)
Czyli wiadomo, że nic z pewnością nie wiadomo na temat wpływu nofollow'a. ;)
Tak na marginesie życzę wszystkim w nadchodzącym 2010r. roku: "Spokojnego pozycjonowania i wesołego webdesajnowania!" :)
Wydaje się iż nofollow blokuje wszystko co dobre. Pewnie to i dobrze bo zaraz byłby wyścig kto więcej ksiąg gości i komentarzy zaliczy. Ĺťadnej sensownej wypowiedzi juz by się tam nie znalazło.
Ostatnio o nofollow i google coś się głośno zrobiło, mają chyba zmieniać politykę odnośnie tego atrybutu, ale ręki nie dam uciąć, gdzieś o tym wyczytałem :)
Ale z was pozycjonerzy. "nofollow" nie oznacza, że robot ma tego linku nie widzieć i go nie uznać, a tylko to, żeby na tę stronę nie wchodził i nie przemierzał jej.
@Łukasz dokładnie też o tym czytałem, na szybciora wyszukałem tego arta http://www.sprawnymarketing.pl/artykuly/relnofollow-koniec-dotychczasowej-funkcjonalnosci/
Dziękuję za wartościowe treści. Naukę zaczynam właśnie od Twojego bloga.
Problemem jest to , że niektóre przeglądarki internetowe ignorują atrybut "nofollow" i przy kliknięciu w link z takim atrybutem i tak przekazują moc którą potem zczytują google
To dobre wyjście, nie ma co. Jak się nazywa wtyczka która pozwala Ci to filtrować?
No no:D Gratuluje :D Pierwszy raz widzę komentarze bez "nofollow". Ale racja.. Komentarze do pozycjonowania są niemoralne..
Czy jest jakaś różnica międzi nofollow a noindex ??
bo i jedno i drugie utrudnia robotom wejścia na stronę
Nofollow to podstawa na blogu jeżeli nie chcemy aby zamienił się w śmietnik
A mi wydaje sie, że jednak nofollow są w jakiśdziwny sposób indeksowane przez googla
Mi tez sie tak jakos "dziwnie wydaje", ze sa ;) Dlaczego? Otoz zrobilem strone i jedynym miejscem gdzie wrzucilem linka byl kanal na YouTube. Ku mojemu zdziwieniu po dobie czasu pojawil sie bot od Googla mimo, ze nie znal adresu z innego zrodla. Po 2 tygodniach zaindeksowal strone. To tak w ramach ciekawostki. Bylo to z 2 lata temu jak co.
A smieje sie teraz bo czasami mozna spotkac oferty wymiany/zakupu linkow wlasnie z dyrektywa no follow :P Parodia
Do końca zeszłego roku przez 12 miesięcy nie udało mi się zaideksować domeny do której prowadziło 100% linków z atrybutem nofollow. Algorytm google zmienia się cały czas i podobno ostatnio moc strony dzielona jest przez ilosć linków na stronie i nie ma znaczenia jaki jest atrybut linka. Jeżeli tak jest, to mozna powiedzieć, że komentarze obniżają moc strony. Proponuję ich nie przyjmować. Jeżeli napiszę wartościowy kometarz i przy okazji postaram się promować, to należy potraktować to jako spam i usunąć wpis. Tylko kto w takiej sytuacji więcej na tym staci - czytający, czy autor tekstu.
A co oznacza om nofollow?
Na blogspocie z góry włączony jest nofollow. Czy ktoś wie jak go wyłączyć? :)
Szkoda, że nie napisałeś jak w praktyczny sposób wykorzystać rel="nofollow", a jest ich kilka... =)
Właśnie szukałam takiego artykułu. Mistrzu - zdradź jedną tajemnicę: tyle linków na stronie bez atrybutu nofollow i tak wysokie miejsce w wyszukiwarkach...
czy drupal i wordpress nie mają czasem ustawionego nofollow jako domyslnego?
Chciałbym na swojej stronie dodać portfolio z linkami prowadzącymi do moich klientów, czy w takim przypadku właściwe będzie zastosowanie atrybutu nofollow - tak, abym nie utracił mocy swojej witryny?
czy ktoś może mi wyjaśnić dla czego linki do mojej strony z atrybutem
rel=nofollow są widoczne w moich narzędziach dla webmastera google
podejrzewam że chociaż google widzi te linki to rzeczywiście nie przekazują one page ranku do mojej stronki
Moim skromnym zdaniem google bierze wszystkie linki pod uwagę w swoich statystykach odnośnik to odnośnik, podoba Ci się strona dajesz do niej link i właśnie o to chodzi googlowi a co do przekazywanej mocy.. to rzeczywiście mogą przekazywać mniejszy potencjał
A co oznacza om nofollow?
Na blogspocie z góry włączony jest nofollow. Czy ktoś wie jak go wyłączyć? :)
Szkoda, że nie napisałeś jak w praktyczny sposób wykorzystać rel="nofollow", a jest ich kilka... =)
Właśnie szukałam takiego artykułu. Mistrzu - zdradź jedną tajemnicę: tyle linków na stronie bez atrybutu nofollow i tak wysokie miejsce w wyszukiwarkach...
czy drupal i wordpress nie mają czasem ustawionego nofollow jako domyslnego?
Chciałbym na swojej stronie dodać portfolio z linkami prowadzącymi do moich klientów, czy w takim przypadku właściwe będzie zastosowanie atrybutu nofollow - tak, abym nie utracił mocy swojej witryny?
czy ktoś może mi wyjaśnić dla czego linki do mojej strony z atrybutem
rel=nofollow są widoczne w moich narzędziach dla webmastera google
podejrzewam że chociaż google widzi te linki to rzeczywiście nie przekazują one page ranku do mojej stronki
Moim skromnym zdaniem google bierze wszystkie linki pod uwagę w swoich statystykach odnośnik to odnośnik, podoba Ci się strona dajesz do niej link i właśnie o to chodzi googlowi a co do przekazywanej mocy.. to rzeczywiście mogą przekazywać mniejszy potencjał
A czy to prawda, że od jakiegoś czasu (albo to tylko plany lub plotki) link z atrybutem "nofollow" ma w mniemaniu google'a "osłabiać" stronę jak normalny link wychodzący?
Witam ponownie
jesli chodzi o tepienie komentarzy spamowych, jest bardzo dobry Plugin ktory zalatwia sprawe dokumentnie
Akismet.
Uzywam go na swoich blogach i bardzo polecam. Codziennie on sam wylapuje 10-tki spamow jaki sa zostawiane na moim glownym blogu.
inna sprawa ma sie z komentarzami na blogach tkz.otwartych- jak Panski, gdzie komentarz jest akceptowany od razu, bez przechodzenia przez filtr Akismet.
Choc tu dziala to co pan wykonal- Name captcha
Pozdrwiam
Jacek
No to się czegoś dowiedziałam o tym nofollow, bo mi znajomy powiedział, żeby nie linkować do konkurencji ze swojej strony, a jeżeli już, to dać to nofollow.
Ciekawe jest to, że do tej pory byla to dla mnie wiedza tajemna. Wyobrazam sobie, ze w wielu srodowiskach nie zwiazanych z informatyka ludzie wymieniaja sie linkami na stronach, a nie sprawdzaja juz, czy link jaki ktos nam w zamian umiescil nie ma czasem tego atrybutu.
W poprzednim poście przedstawiłam się zgodnie z wykonywanym zawodem :), a nie, że jestem "meble biurowe" albo "ipad".
Pozdrawiam :)
Renata
Nie wiem czy zauważyliście, ale część serwisów sprzedających reklamy w internecie dają klientom przy linku rel="nofollow" a jakby na to nie patrzeć mają reklamować i podnosić popularność stronie. W sumie nie wiedziałbym o tym gdyby nie narzędzie dla Firefoxa Searchstatus. Więc nie za bardzo warto kupować takie reklamy...
@automatyka - moim skromnym zdaniem chodzi o to, iż zadaniem takich serwisów jest reklama (przejścia do reklamowanych serwisów), a nie podwyższanie PR strony. user, który zobaczy reklamę i reklama ta go zainteresuje - kliknie w nią i zostanie przeniesiony do reklamowanej strony www bez względu na to, czy jest tam nofollow czy też nie. i o to pewnie chodzi. to ma być wygodne dla userów, a nie podnosić PR strony.
I takie podejście do sprawy mi się podoba. Sam chętnie poszukuje miejsc gdzie można zostawić linki ale nie przeginam ze słowami kluczowymi.
Linki z rel="nofollow" się ideksują. Miałem podstronę, którą zindeksowało G i dopiero po wprowadzeniu w nagłówku podstrony "INDEX, NOFOLLOW" postrona przestała indeksować na niej linki . Nie patrzcie tylko nalinki, ale też szukajcie nofollow w nagłówku.
mam takie pytanie czy warto dodawać linki wychodzące tzn. przynajmniej 1 na stronę, aby ten robot miał jak wyjść, tak mi się wydaje że 1 powinien być i nie powinien zaszkodzić??
no i oczywiście jak już ten 1 będzie powinien mieć nofollow?
Z innej beczki. Spójrzmy na sprawę z odmiennej perspektywy: zastanawiam się od jakiegoś czasu, czy wpisanie atrybutu rel="follow" podnosi znaczenie linku (otóż najwyraźniej webmaster sygnalizuje, że ten link jest szczególnie wartościowy i wprost zachęca wyszukiwarkę do odwiedzenia go).
Zauważyłem, że jedna z czołowych pozycji w Google pod frazę, która mnie akurat interesuje, ma sporo linków "nofollow". Od kilkunastu miesięcy jest na pierwszej pozycji, a ma PR=2 - taki jak moja strona, z którą nie mogę się przebić do top 5 :-/
Może "nofollow" ma wpływ na PR, ale wydaje mi się, że nie ma za bardzo wpływu na to, jak wysoko jest dana strona w wynikach wyszukiwania.
Mogę się mylić :)
Linki nofollow są bardzo przydatne przy tworzeniu strony.
Atrybut rel="nofollow" to nie tylko walka ze spamem ale również dbanie o reputację własnej witryny. Blog ma to do siebie że każdy może umieścić komentarz z linkiem do wybranej strony, jednak nie zawsze są to wartościowe witryny. Tzn. jeżeli ktoś linkuje do "złych okolic sieci" właśnie z Twojego bloga to możesz na tym lekko ucierpieć. Jedynym rozwiązaniem jest porządna moderacja komentarzy i sprawdzanie umieszczonych linków przed zatwierdzeniem
Witam, jestem seo-amatorem, wziąłem promocję strony w swoje ręce i trochę czytam blogi takie jak ten. Mam wrażenie, że temat "nofollow" w seo budzi tyle emocji, co grzech w katolicyzmie, seks u młodzieży albo podświadomość w psychologii, którą się interesuję (hm, cóż za odległe porównania). Parcie na odkrycie prawdy o "nofollow" jest nieugaszone. Moje skromne wnioski są takie: 1. To, co dziś jest prawdą o atrybucie, nie musi być nią jutro. Google zdaje się cokolwiek rozwijać, zmieniać i udoskonalać. 2. Link z "nofollow" z jednej witryny nie musi mieć takiej samej wagi jak z innej. 3. Jeśli google lubi naturalność linkowania, to naturalne jest, że dobry serwis sam się pozycjonuje, bo idzie do niego masa różnych linków, czyli z "follow" i "nofollow" jak również z różnymi anchorami, nawet niezwiązanymi z treścią strony, jak np. w tym blogu.
QrQshell napisał:
"Z innej beczki. Spójrzmy na sprawę z odmiennej perspektywy: zastanawiam się od jakiegoś czasu, czy wpisanie atrybutu rel="follow" podnosi znaczenie linku (otóż najwyraźniej webmaster sygnalizuje, że ten link jest szczególnie wartościowy i wprost zachęca wyszukiwarkę do odwiedzenia go)."
To jest ciekawy temat. Widział ktoś/gdzieś jakieś informacje lub testy w tym temacie?
Problemem jest to , że niektóre przeglądarki internetowe ignorują atrybut "nofollow" i przy kliknięciu w link z takim atrybutem i tak przekazują moc którą potem zczytują google
Bardzo ciekawa strona. Ciesze się że ją odwiedziłem chociaż interesują mnie głównie szkolenia to tym razem jestem mile zaskoczony tematyką.
Przydałoby się zaktualizować te wiadomości
jakkolwiek nofollow może i nie ma wielkiego znaczenia dla pozycji w Google, ale pozostawienie linka do strony, to przecież też jest forma reklamy i generowania ruchu z nowego źródła,
co niniejszym czynię...
Informacje może i trochę dawno dodane ale chyba aktualne i dla mnie pomocne. Zaczynam dopiero przygodę z blogiem i okazuje się że nic nie wiem. Szukając informacji napotykam się na określenia, terminy które nic mi nie mówią a na stronach takich jak ta mogę się wiele dowiedzieć.
Świetny wpis oraz świetna decyzja odnośnie usunięcia tegoż właśnie atrybutu :)
Linki z nofollow tak czy inaczej mają moc samą w sobie, ale to i tak większość pozycjonerów zdaje sobie z tego sprawę. Tak czy inaczej warto mieć do swojej strony oba rodzaje linków, choćby po to aby zwiększyć trust rank
Zgadza się, każde linki się przydają ;)
W jaki sposób atrybut nofollow działa z interfejsem Social Graph API (rel="nofollow me")?
Jeśli udostępniasz profile użytkowników i zezwalasz użytkownikom na tworzenie linków do innych profilów w internecie, zachęcam do oznaczania takich linków mikroformatem rel="me"
, tak aby mogły być udostępniane za pośrednictwem interfejsu Social Graph API. Na przykład:
Mój blog
Przy zapisie rel="me nofollow" Google będzie nadal w oczekiwany sposób traktować atrybut rel="nofollow" do celów wyszukiwania, na przykład nie będzie przenosić rankingu PageRank. Dla potrzeb interfejsu Social Graph API będziemy jednak uwzględniać link rel="me" nawet w połączeniu z atrybutem nofollow.
Jeśli możesz zweryfikować prawa własności do linku przy użyciu technologii określania tożsamości, takich jak OpenID czy OAuth, możesz zdecydować o usunięciu linku nofollow.
Aby uniemożliwić indeksowanie adresu URL typu rel="me nofollow", możesz zastosować plik robots.txt. Standardowe reguły wykluczania z pliku robots.txt są respektowane zarówno przez Googlebota, jak i interfejs Social Graph API.
CAŁĄ RESZTÄ MOĹťNA DOCZYTAĆ U ĹšRĂDŁA:
http://support.google.com/webmasters/bin/answer.py?hl=pl&answer=96569
po przeczytaniu tego wszystkiego mam większy mętlik w głowie niż przed przeczytaniem :-/
"nie indeksować go." - Indeksować stronę nietematyczną. Nie tracisz siły strony wskazując na taki link.
"Z punktu widzenia pozycjonowania, taki link jest bezwartościowy" -
Wcale nie jest. Link to link. z parametrem po prostu wiadomo że to nie jest link ze strony tematycznej
Linki nofollow to linki jak każde inne moim zdaniem... nie przekazują jedynie atrybutu PR oraz złej mocy z danego serwisu, co jest moim zdaniem dobrym rozwiązaniem.
Warto takie linki zdobywać.
Ciekawa jestem, czy coś się zmieniło w kwestii no follow.
Po przeczytaniu wszystkich komentarzy stwierdzam jedynie tyle, że normalne oko użytkownika nie rozróżni follow czy niefollow, czyli może kliknąć. A przecież każde kliknięcie się liczy i jest dobre dla strony, więc follow czy nie link to link. A że PR się nie zwiększy, to już mniejsza o to.
Ciekawe ile % nofollow jest najbardziej optymalne?
Jale gorący temat, trudno przewinąć do końca, nie mówiąc o przeczytaniu wszystkich komentarzy.
Ja tam na swoich blogach WP daję możliwość dofollow po odpowiedniej liczbie zatwierdzonych komentarzy, jest do tego wtyczka WP NoFollow Free. Można w niej ustawiać od ilu wpisów daje się dofollow, osobno dla zarejestrowanych i niezarejestrowanych userów. Dodatkowo pierwszy wpis musi być zatwierdzony ręcznie i działa Akismet.
Dlaczego tak robię? Aby promować dobrych komentatorów. Gdybym dał dofollow od razu, to byłoby trochę problemu ze spamem.
Z drugiej strony, nie samym diofollow człowiek żyje. Naturalny profil linków powinien zawierać linki nofollow także.
Coś mi się zdaje, ze nofollow jednka przenoszą moc linka.
Niestety walka z robotami dopisującymi spam do blogów jest koszmarem. Każdy kto prowadzi nawet mały blog wie dobrze, że jedyną w miarę rozsądna opcją jest filtrowanie komentarzy po dziwnych słowach i to w zupełności wystarcza.
Dywagacja na temat czy nofollow przenosi moc (skojarzyło mi się chyba z Gwiezdnymi Wojnami) czy też nie jest bezowocna nie znając dokładnie tego co google ma w silniku.
Szkoda, że dyskusja ucichła bo można by się czegoś fajnego dowiedzieć.
Linki nofollow są podobno potrzebne, jako równowaga dla dofollow, podobno, bo dziś już nie wiadomo co jest dobre. Pozdrawiam
Przeczytałem już sporo artykułów czy blogowych wpisów o bezużyteczności lub pozytywnym wpływie linków nofollow. Szczerze powiedziawszy nie przybliżyło mnie to do przekonania o słuszności jednego z tych twierdzeń. Aby mieć jakąkolwiek pewność trzeba by sięgnąć do źródła - czyli kogoś kto był lub jest programistą w Google i zajmuje się projektowaniem działania wyszukiwarki. Czy ktoś natrafił w sieci na wypowiedzi takich osób?
Czy w WordPressach jest jakaś wtyczka pomagająca zarządzać atrybutami linków?
Domyślnie u mnie na portalu wszystkie linki są DoFallow (przynajmniej tak mi się wydaje). Ręczne dopisywanie atrybutu nawet nie wchodzi w gre.
Bardzo ciekawy artykuł, bardzo ładnie jesteście pozycjonowani, gratulacje !
Bardzo ciekawy artykuł, bardzo ładnie jesteście pozycjonowani, gratulacje !
Dziękujemy! Ty ładnie linki pozyskujesz :D