Kolejny test prywatnej bazy precli, 400 linków
Wiem, że lubicie testy, a w szczególności te w których można podwyższyć sobie pozycję i takie czy warto korzystać z konkretnych ofert. Dzisiaj rozpoczynam test kolejnej grupy. W zestawie jest 400 sztuk precli. W porównaniu z ostatnim testem jest kilka drobnych, lecz kluczowych różnic.
Po pierwsze, domeny
Tutaj są to nowe domeny, regionalki, IDN. Podejście ciekawe i inne. Poprzednio sprawdzałem drzemiącą moc w precelkach postawionych na domenach przechwyconych z historią linków. Tutaj są to nowe domeny, które są dopiero linkowane. Jestem ciekawy efektów. Cała sieć została postawiona na Microsite Manager.
Po drugie, teksty
Tutaj też jest inne podejście. Tworzony jest jeden artykuł z synonimami, z którego będą tworzone unikalne teksty. Ciekawe co powie na to Google, tzw. duplicated content. Nie wiem ile będzie synonimów, ale musi być ich naprawdę dużo. Będzie można potwierdzić wypowiedź z polskiego HO, że "wystarczy lekko zmodyfikować treść newsa". Jak taki tekst wpłynie na pozycje?
Miarodajność testu
Aby test był miarodajny będę miał do dyspozycji 3 tzw. blasty. Czyli będą stworzone 3 artykuły.
- Pierwszy strzał zawierał będzie jedną domenę. Linkował będę na dość mocno konkurencyjne hasło.
- Drugi i trzeci strzał będzie zawierał po jednej domenie w artykule, lecz tutaj będę linkował na zmianę 2 frazy. Jedne hasła należą do kategorii ciężkich i mocno obleganych przez konkurencję gdzie raz na miesiąc jedne strony wypadają a ich miejsce wskakują nowe, drugie zaś nie są trudne. Powiedziałbym, że należą do kategorii łatwiejszych.
Jak widać, postarałem sprawdzić moc precli dla fraz o zróżnicowanej trudności. Nie ukrywam, że najbardziej będzie mi zależało na pierwszym strzale.
Blasty zostały rzucone od razu. Czyli jednego dnia będę miał przyrost linków w ilości 400 sztuk (teoretycznie). Nie rozbijam tego na części (np. 30 wpisów dziennie), bo to nowe domeny (precle) a linkowane domeny mają już staż w Google.
Pewnie tematyka stron Was będzie interesowała. Są to odpowiednio: 2x rozrywka, finanse.
Jeżeli nie chcecie czekać na efekty, to możecie już z niej skorzystać tutaj. Kod promocyjny dla Czytelników bloga to: 98O1UMWY
.
Dokładny raport z efektami opiszę za jakieś 2-3 tygodnie. Będzie zapis z historią pozycji, linków itp.
Komentarze 50
Kupiłem tą ofertę jakiś czas temu. Ogólnie jestem zadowolony jeśli chodzi o rzetelność. Raporty przychodziły po 100 precli, z tym że ja wybrałem metodę dodawania po 10 tekstów dziennie.
Linkowane były dwie domeny z dość dużym stażem i frazy średnio konkurencyjne. W pierwszym przypadku efekt 2 frazy powoli zaczęły pukać do top ten, w drugim bez bez efektu.
Według ahrfsa, większa część linków nie została jeszcze zaindeksowana.
Pierwsze wrażenie:
teksty napisane są jako jeden zlepek, wydaje mi się że google może to szybko wychwycić, nie ma żadnych akapitów i wygląda to podejrzanie.
Mają tam jakiś problem z serwerami, bo już któryś raz wypluwa mi 403.
Nie wiem czy dobrze słuchałeś, ale "wystarczy lekko zmodyfikować treść newsa" dotyczyło ważnych i popularnych stron niusowych a nie śmieciowych precli, a to jest zasadnicza różnica :)
@uważny słuchacz - to zobaczymy jak to jest w przypadku nieważnych i mało popularnych stron :)
Nie polecam - skorzystałem z tej oferty z 1-2 msce temu i wszystkie precle zostały zbanowane po kilku tygodniach.
Tak jak @M napisał pierwsze 200 linków poleciało. Wszystkie precle zbanowane.
Co do testów.
Po tym jak domeny dostały bana frazy ( jedna mocna ) poleciały z top10 poniżej top100.
Aktualnie powróciły do top10 wykorzystując dobre blogi na tzw pinpresach ( czyt. link w profilu i nie tylko :) )
Aktualny raport jest z indeksowany ale ma błąd 403 :(
Pytanie tylko czy art z pierwszych 2 raportów powrócą na inne domeny, jeśli nie to szkoda czasu na ta ofertę
@Shpyo, a może podsumował byś test z lutego (530 precli). czy przez ostatni miesiąc coś sie zmieniło?
Oferta jest bardzo ciekawa, ale żeby nikt listy nie sypnął na forum Googla... bo będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Co już ta, czy inna lista poleciała?
@marcu Bieżąca się trzyma
Też skorzystałem kiedyś i ten ban był przykrą sprawą.. przerzucili wszystko na nowe domeny więc OK.
No ciekawie to wygląda, czekam z niecierpliwościom na wyniki i jakiś konkretny raport.
Ja jeszcze chwilę poczekam, może będzie warto zainwestować ? :)
Dzięki wydra i tetsuo!
Potrzebował bym właśnie takiej listy, aby wyjść z filtra. Myślicie, że to dobre rozwiązanie na nabycie nowych linków z zróżnicowanymi anchorami? Rozumiem, że da się tam je różnicować w stopniu wysokim.
@marcu To są nowe domeny więc nie wiem jak mogą pomóc Ci wyjśc z filtra
Nie szukam mocnych linków, ale chce tak jak napisałem zróżnicować anchory, bo mi storna z częściej powtarzającymi się wpadała w filtr. Nie ze wszystkimi.
To nie ma przyszłości, czasy takie prostej strategi w seo już się kończą...
Ja skorzystałem z oferty 500 precli.
Obecnie wszystkie precle są zbanowane. Krótko po banach na precle dostałem info o nienaturalnych linkach.
No to reklama precli się nie udała :)
Takie preclowe akcje były dobre przed erą Pingwina, teraz niestety...
Sama idea tego rozwiązania nie jest zła. Tylko rozwiązanie jest dalekie od ideału.
Na stronie jest pole szukajki które jest nie aktywne, odszukanie nie których artykułów wymaga kilkunastu przekliknięć.
Dobrze rozumiem, że te precle były już wcześniej banowane masowo i przenoszone masowo na nowe domeny? Bo jeśli tak, to kolejny ban wydaje mi się tylko kwestią czasu.
Co do synonimów - można dać własny artykuł z klamerkami? Wierzę tylko w spam, który sam napiszę ;)
@willi nie możesz dać własnego spamu
O zdecydowanie zgodzę się z willim - z resztą z napisaniem artykułów do miksera tyle schodzi, że po prostu masakra.
W ogóle wydaje mi się że takie techniki to raczej należą do kiepskicj
U mnie poszedł blast na zaplecze, strona docelowa + jedno oczko ;)
Też korzystałem z oferty kiedy jeszczebyło 500 precli. Po dwóch tygodniach poszedł ban.
Dziękuję, postoję.
Widać, że tego typu techniki nie dają trwałych efektów.
No to pozostaje nam czekać, aż Internauci sami będą wklejać linki do naszych stron tu i tam.
Tak, czekanie to bardzo dobre wyjście ;D
Ja również korzystałem z bazy gdy było 500 a później nawet 700 precli i efekty były zadowalające. Ban na zaplecze spowodował, że strony poleciały... Teraz ciężko wyciągnąć te strony, ale niektóre z nich wracają...
Wniosek: nie polecam takich baz... lepiej samemu stworzyć bazę 100 czy 200 precli i nie chwalić się o tym nikomu a lepiej na tym wyjdziecie...
W USA korzystają z podobnych praktyk tylko na wiki i nikt nie narzeka, może i do nas to dojdzie wypierając precle?
Zamawiając kilka takich blastów zapłacisz tyle, co za postawienie swoich prywatnych na dobrych domenach i zdywersyfikowanym hostingu, więc raczej nie warto...
Są już jakieś pierwsze wyniki testu?
Do wszystkich, którym poleciały domeny. Zamiast narzekać, powiedzcie dokładniej jakie domeny linkowaliście :). Narzekać każdy może.
shpyo mam nadzieję że wyniki testu nie będą artykułem sponsorowanym, bo widać że ta oferta jest dosyć ryzykowna (nie wspominając że droga)
@Pozy - wyniki się pojawią bez względu na wyniki :)
Zatem powodzenia.
Czekam z niecierpliwoscia na efekty.
Mysle, ze beda pozytywne
Witam,
i jak wyglądają testy po tygodniu ich przeprowadzania?
Jedna domena na cięższe hasło dzisiaj zanotowała o 40 pozycji i jest już w top20 :)
Jestem Ciekaw jak ten 1 tekst wygląda w tej ofercie skoro z 1 tekstu robią 400. Chyba, że każde zdanie ma kilka / kilkanaście poziomów w co wątpię. Jestem bardzo ciekaw twoich wyników po dodaniu wszystkich artów. A także po upływie miesiąca od dodania.
Pozdrawiam,
Dawid
Dawid, widze ze w jakims tam stopniu zajmujesz sie seo - czemu powtarzasz takie glupoty ze niby cos takiego jak duplicate content istnieje? Czy tak trudno zrobic sobie test na to? Rece opadaja jak slyszy sie takich ekspertow co powtarzaja wszystko jak papugi - ZROB TEST!
Jeszcze dodam (mysle ze shpyo to potwierdzi) ze cale zaplecze jest zaindeksowane (praktycznie 100% podstron).
Uwielbiam mity i opowieści ;) dla mnie może Pan dodawać w dowolnej ilości ten sam tekst nawet bez synonimów. Mi to zupełnie w niczym nie przeszkadza...
Może w przyszłości przebadam działanie Pana oferty na którejś z domen ;)
Pozdrawiam,
Dawid
Po przeczytaniu komentarzy oferta raczej nie zachęca do przetestowania. Zastanawiam się czy wcześniejsze bany to był efekt mało zróżnicowanej treści, czy raczej tego, że precle stały głównie na domenach regionalnych? Może za duży spam się tam robił :D Zaczekam na wyniki testu i Twoje uwagi.
top 3 tuż pod sejmem i wiki po ostatniej partii
Niestety to co jest robione masowo z czasem traci moc. Dlaczego? Bo większość osób to lenie i na cały pakiet precli daje jeden zsynonimowany artykuł przez co precle stają się swoimi kopiami różniącymi się tylko w detalach.
Katalogi kulfika, neona i te wordpressy są dobre tylko na krótką metę.
Z takimi bazami to można podlinkowywać zaplecze i to to mniej warte... szczególne dziadostwo jest na allegro. Jeszcze nie kupiłem takiej usługi powiązanej z pozycjonowaniem przez internet która była by faktycznie zgodna z opisem i dobra jakościowo. Chcąc sie wzmocnic do głowy przychodzi mi tylko przymierze z kilkoma innymi pozycjonerami i wspólnie prowadzone zaplecze, ale jak coś jest wspólne to zaraz stanie sie zaśmiecone niczyje.... wniosek -> trzeba liczyć na siebie samego i swoje własne zaplecze.
Czasy stawiania syfu na domenach regionalnych juz dawno sie skonczyly. Posiadam microsite manager od okolo roku i bany na zaplecze na regionalkach sypia sie pieknie. Niby mozna korzystac z roznych szablonow i schematow linkow, ale i tak wszystkie strony wygladaja tak samo. Autor uwaza swoje oprogramoawie za genialne, a tak naprawde panelem centralnym do pikocms za 75zl mozna osiagnac lepsze efekty, choc trzeba wlozyc w to troche wiecej wysilku. Autor propaguje hasla "magicznego pozycjonowania" kilkoma kliknieciami, a prawda jest taka, ze jak sie w cos nie wklada wysilku to jest to za przeproszeniem - chu*a warte, tak jak ten caly pseudoskrypt.
Przepraszam, ze pisze w tak ostrych slowach. Rozumiem, ze autor poswiecil duzo czasu na napisanie skryptu, jest on naprawde rozbudowany i intuicyjny w obsludze, ale nie sluzy do takich zastosowan jakie autor przedstawia.
Warto skorzystac z niego na zasadzie dywersyfikacji zrodla linkow.
Zeby nie pozostac goloslownym, przedstawie po krotce wyniki "testu", ktorzy przeprowadzilem.
Postawilem 25 stron. 15 na MM i 10 na darmowych hostingach. Na kazdej stronie znalazlo sie po 15 artykulow wygenerowanych z dobrze synonimizowanego tekstu, kazdy artykul mial unikalny tytul pisany z palca. Wszystkie strony byly linkowane w dokladnie taki sam sposob. Domeny MM byly regionalne, kazda na innym IP i z odrebnym adresem DNS. Efekt? Po miesiacu 15 stron MM wylapalo bana, 10 stron na darmowych hostingach pieknie trzyma sie w indeksie.
Przypadek? Hmm...
Musze cos uscislic bo zapomnialem napisac, a to wazne. Chodzi mi o to, ze nie ma sensu stawiac przy uzyciu MM 400 ministron na 10 domenach regionalnych, tworzac po drodze subdomeny subdomen subdomen na zasadzie a.b.c.d.miasto.pl
Lepiej poswiecic czas na stworzenie wartosciowej strony zapleczowej, najlepiej na domenie funkcjonalnej z unikalnym tekstem i skupieniu sie na jej linkowaniu. Czas, ktory musisz poswiecic na stworzenie 1000 ministronek w MM pozwoli Ci stworzyc przynajmniej 20 wartosciowych stron zapleczowych i zajac sie ich linkowaniem. Gwarantuje, ze te 20 stron da lepsze efekty niz syf z MM i na dodatek nie wyleci z indeksu.
Sieczka wygenerowana MM predzej czy pozniej wylapie bana, poza tym linkowanie 100, 200, 500 czy 1000 ministronek to problem. Zadna nie bedzie solidnie podlinkowana.
Wiktor - a dlaczego uważasz że na MM można stawiać tylko spam zaplecze? To raczej zależy od pozycjonera co tworzy. MM co prawda został stworzony do tworzenia i zarządzania małymi szybkimi stworkami ale żaden problem by pisać dobre teksty, podrasować samemu szablony stron i stworzyć całkiem silne zaplecze, nie uważasz?
Strony w MM może nie będą interakcyjne ale mogą być unikatowe i wartościowe więc samego skryptu nie skreślałbym tak łatwo jak Ty. Wolisz tworzyć sam to się baw. Ja też mam więcej "ręcznie" klepanych zaplecz niż w MM ale wspomagam się nim i nie uważam by to był bezwartościowy chłam który i tak padnie... Ma swoją moc, mimo że tworzony w MM.
Dziękuję za informacje, szczególnie wdzięczny jestem Wiktorowi za informacje o MM, niedawno na jednym z hostingów była promocja - zakup konta połączony z dużą zniżką za MM - teraz wiem, że to byłoby bez sensu
Faktycznie wydaje się, że tworzenie solidnych stron zapleczowych na domenach i subdomenach jest w pełni sensowne i chyba jako jedyne z tańszych rozwiązań wytrzyma próbę czasu, przy czym na pewno (wg mnie) warto stawiać takie zaplecza nie tylko na WP, ale i korzystać z dostępnych szablonów html-owych
chętnie przeczytam opinie kolegów, którzy mają większe doświadczenie niż ja