Porady SEOStrona 10

Nie od dziś wiadomo, że słowa kluczowe są kluczem do sukcesu. Szczególnie dla nowych stron internetowych. Dzisiaj będę chciał pokazać mój punkt widzenia na ten temat oraz podać kilka przykładów. Nawet specom od marketingu nie udaje się poprawnie dobrać słów, które nie dość, że będą generowały ruch to jeszcze zarobią na siebie.

Już myślałem, że ten trend nazywaniem wszystkiego „dwa-zero” nie dojdzie do pozycjonowania. Rozczarowałem i tak się stało – jak na złość. W sieci pojawiają się nowe kierunki pozycjonowania. Jednak czy aby na pewno?

Leniwy programista to dobry programista. Chyba wszyscy to znają. Jeżeli chcemy to przełożyć na pozycjonerów... to musiałoby to brzmieć mniej więcej tak: Sprytny pozycjoner to dobry pozycjoner. Chodzi o to, aby strona sama się pozycjonowała i jeszcze brać za to pieniądze.

Dzisiaj chciałem się z Wami podzielić ciekawym spostrzeżeniem na temat zależności działania serwera (lub niedziałania) na pozycję w wynikach. Monitorowanie swoich stron jak i konkurencji może doprowadzić do ciekawych spostrzeżeń.

Dla każdego sklepu internetowego, wyszukiwarki to jedyne źródło generowania ruchu oraz dochodu. Większe sklepy mogą pozwolić sobie na większe kampanie reklamowe. Najgorzej mają nowe sklepy, które muszą przebić się przez coraz większą konkurencję, chyba że sprzedaje niszowe produkty – wtedy konkurencji nie ma lub jest bardzo mała.

Nie ma co ukrywać, że strony robione we flashu są bardzo atrakcyjne (efekty dźwiękowe, prezentacje multimedialne, a nawet zajawki filmowe) dla odwiedzających. Można osiągnąć o wiele więcej efektów, a dzięki temu zdobyć potencjalnego klienta. Technologia flash ma jednak kilka "wad".

Tego typu tematy coraz częściej można znaleźć na forach dla webmasterów jak i na grupach dyskusyjnych. Osoby są zaskoczone, że po tylu miesiącach bycia w „elicie” (pierwsza dziesiątka lub piątka) nagle ich nie ma. Efekty tego widać z godziny na godzinę – spadek oglądalności, co w konsekwencji oznacza mniejsze dochody.

Pio przysłał do mnie bardzo obszerny i szczegółowy raport. Są w nim zawarte informacje o tym co zostało zrobione z nową i starą domeną oraz jak na te zmiany reagowały boty Google. Pozwolę sobie wkleić treść całego maila jakiego dostałem.

Robot Google odwiedza strony dość często. Dlatego jeżeli są zmiany na stronie to są one "przyjmowane" do wiadomości w czasie nie dłuższym niż tydzień. Problem pojawia się wtedy, gdy z jakiś powodów trzeba zmienić domenę dla strony.

Większość webmasterów nie zdaje sobie sprawy, że tworząc menu na swojej stronie po części tworzy listę potencjalnych słów do wypozycjonowania. W zależności od konkurencji wyniki będą lepsze lub gorsze.