Najwyższej jakości informacje z branży marketingu internetowego. Dowiedz się, jak zoptymalizować stronę, pozycjonować ją i poprawić konwersję. Przedstawimy gotowe rozwiązanie, dzięki któremu dowiesz się, jak osiągnąć sukces w swojej branży. A jeśli chcesz, zrobimy to wszystko za Ciebie :)
Pozycjonowanie, optymalizacja stron, UX (user experience) — wszystko co pozwoli wycisnąć wszystkie soki z Twojej strony.
Chciałbym dziś powrócić nieco do korzeni i starych sprawdzonych metod pozycjonowania i budowania ruchu, ale w oczach naszych obecnych czasów. Czasów, w których liczy się jakość bo co tydzień zmienia się algorytm Google;). W artykule tym poruszę kwestię opłacalności wdrażania takiego rozwiązania i efektów jakie można uzyskać.
Ostatnie zawirowania w Google o których pisałem kilka dni temu miały swój głębszy sens. Okazuje się bowiem, że mogła to być ostatnia faza testów czy nawet wdrożenie najnowszej aktualizacji algorytmu jakim jest Pingwinek!
Wszystkie znaki w Internecie wskazują, że na przestrzeni ostatnich dni Google wprowadziło aktualizację wyników wyszukiwania. Piszą o tym zagraniczne serwisy SEO, Twitter i na naszym lokalnym podwórku (PiO).
Jakiś czas temu okazało się, że mój znajomy przeniósł się do Australii. I tam spróbował swoich sił w SEO. Jest już tam od ponad roku. Dlatego postanowiłem zapytać go o to jak tam wygląda SEO, obsługa klientów i ogólnie jak się pracuje. Od razu Wam powiem - nie natknął się na żadnego wielkiego pająka czy węża (w sumie to było pierwsze pytanie jakie mu zadałem) :>.
W ostatnim czasie prawie w ogóle nie zaglądam na Twittera. Przez to przeoczyłem dość istotną informację jaką podał Gary Illyes. Kilka dni temu napisał, że przekierowania 30x już nie tracą PageRank. I można powiedzieć, że jest to swego rodzaju „ŁAMIĄCA WIADOMOŚĆ!!!111”
W artykule przedstawię najważniejsze elementy, jakie należy wdrożyć w sklepie internetowym, aby skutecznie zwiększyć ruch, a co za tym idzie sprzedaż. Przedstawię na przykładach zarówno to, jak poszczególne modyfikacje mogą pozytywnie wpłynąć na ruch czy pozycję oraz jak ich brak może wpływać negatywnie.
Gdy masz dobry serwis, który bardzo lubi Google, to dobrze zaplanowany artykuł może zrobić niezłą robotę. I taką robotę zrobił jeden mój artykuł na jednym z moich blogów. Obecnie ustępuje tylko oficjalnemu sklepowi a daleko w tyle zostawia takie serwisy jak Ceneo, Allegro czy inne porównywarki cenowe. A braża nie jest łatwa.
Powiedzmy sobie szczerze. Z punktu widzenia SEO, wszelkiej maści szablony jednokolumnowe (ang. „one column theme” czy też „single column theme”) to największe zło jakie możesz zrobić swojemu blogowi i stronie. Za tym przemawiają niestety liczby. A właściwie ich brak, bo taki szablon nie jest przyjazny Google.
John Mueller potwierdził (w pewnym sensie), to co ja od dłuższego czasu odpowiadam, gdy ktoś spyta mnie odnośnie powielanych treści i ich negatywnego wpływu na stronę. Okazuje się, że Google może czasami indeksować strony z powielanymi treściami.
Po dłuższej przerwie wracam do rozpoczętego wątku na temat tworzenia zaplecz. WÂ poprzednim artykule, opisałem jak należy (moim zdaniem) budować zaplecza seo, aby stanowiły większą wartość niż jedynie wspieranie pozycjonowania. Artykuł wywołał szereg pytań, na które odpowiadam w poniższej treści. Zapraszam do lektury a potem zadawania kolejnych pytań, bo na pewno będą.