Adres IP a pozycjonowanie
Prawda czy fałsz? Ściema? Jeżeli jesteś pozycjonerem to pewnie nie raz dochodziły do Ciebie informacje o tym, że Google lepiej traktuje strony na różnych IP. Dzisiaj będę chciał rozwinąć ten trochę dziwaczny problem.
O co chodzi?
Pewnego, pięknego dnia, gdzieś w sieci pojawiła się informacja, że Google lepiej patrzy na serwisy (a nawet na powiązane ze sobą grupy) kiedy są one postawione na serwerach z różnymi adresami IP. Pojawiały się nawet jakieś argumenty, że naprawdę warto wydać te dodatkowe pieniądze na rozbudowę swojego zaplecza. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nawet zaczęły powstawać specjalnego oferty hostingów dla pozycjonerów.
Co by było gdyby...
Na naszym runku jest mnóstwo firm hostingowych, na których stawiane są różnego rodzaju strony internetowe: strony firmowe, serwisy rozrywkowe i śmietniki. Wszyscy walczą o wysoką pozycję na najlepsze dla danej branży hasła. Gdyby było prawdą, że adres IP wpływa na pozycję strony, to przecież Google nie byłoby najpopularniejszą wyszukiwarką na świecie. Firmy hostingowe nie miałyby klientów (tych znających się na rzeczy). Wystarczy pierwszy klient, który się szybko zaindeksuje i już jest zwycięzcą. Reszta by pewnie się wolno indeksowała, dostawałyby jakieś kary etc.
Ściema?
Sam mam kilka wykupionych hostingów na których mam swoje strony (lepsze i gorsze, w dużych ilościach). Na nich mam linki, które - żeby było śmieszniej - umieszczam wszędzie w takiej samej kolejności. Trwa to już kilka ładnych lat i nie zauważyłem jakiś efektów ubocznych poza oczywistymi (np. spadek PR jeżeli mam za dużo linków wychodzących).
Jak dla mnie to wszystko jest jedną wielką ściemą. Ktoś kto nie miał czasu wymyślił sobie jako „super tajna część” algorytmu adres IP serwera. Pozycjonerzy ulegli temu, zaczęli dyskutować a firmy hostingowe podchwyciły temat i stworzyły „specjalną” ofertę.
Dla mnie cała dyskusja na ten temat to strata czasu. Biorąc ten temat, tak na chłopski rozum, to wydaje się to trochę bez sensu. Nie mam żadnych dowodów na potwierdzenie mojej wersji, ale tak na zdrowy rozum... Nie wydaje się Wam to trochę chore i lekko naciągane?
Ktoś kupił specjalny pakiet z różnymi IP? ;)
Komentarze 26
1) Zakladamy ze mamy dedyka (1ip) na nim xdziesiat domen na tym samym dnsie. Jezeli gbot zacznie przychodzic na te strony i na kazdej domenie zobaczy linki do pozostalych naszych domen i to wszystko bedzie kierowalo znowu na to samo ip/dns czy nie wydaje ci sie dziwne gdyby gbot uznal ze te linki za pelnowartosciowe?
2) chyba nie rozumiales wypowiedzi innych na temat ip gdzie zawsze byla mowa ze lepiej linkowac miedzy innymi ip a napewno nie pisalo ze tylko pierwsza strona na danym ip jest jakos lepie postrzegano przez pana G
3) spamerzy wiecej placa za dodatkowe ip niz za dedyki i raczej nie placa tego bo ktos puscil taka plotke tylko dlatego ze widza w tym wiekszy zarobek i kto o zdrowych zmyslac podepnie na jedno ip/dns kilkaset domen i powie ze to jego zaplecze?
ad1) weźmy na przykład dowolną firmę hostingową. Mam xdziesiąt kolegów, którzy mają tam strony (bo np. jest dobry i tani) i się wymieniam linkami.
ad2) patrz ad1)
ad3) dodatkowe ip są dobre, gdy jedziesz ze śmieciami na duuużo większą skalę
"Biorąc ten temat, tak na chłopski rozum, to wydaje się to trochę bez sensu." - A od kiedy Google działa zgodnie z logiką. Już nawet ich PageRank to szczyt głupoty. Działa na zasadzie że wartość strony jest wyższa jeśli więcej osób na nią linkuje, nieważne co na niej jest. Idealne przełożenie zasady: "Jedzmy gówno, miliony much nie mogą się mylić" :P
Przez dluzszy okres czasu (okolo dwa lata) moja strona utrzymywala sie pod pewnym haslem na pozycjach 4-7. Mialem problemy z uslugodawca hostingu, 2 razy w ciagu tygodnia byl zmieniany adres IP mojego serwera, po tych operacjach strona zleciala w okolice 35 miejsca. Zadnych specjalnych operacji nie wykonywalem poniewaz byla to moja strona domowa ;)
Wiec w tych adresach IP cos jest.
@serg: zmiana adresu IP powodowała "chwilowe" nie działanie serwisu?
@shpyo: podejrzewam, ze byly jakies przerwy spowodowane propagacja stref DNS. Troche mnie to zdzwilo ze przez takie operacje strona zleciala o tyle pozycji. Aczkolwiek nie zadzialo sie to odrazu po tych zmienach, dopiero po okolu 2-3tygodniach. Wczesniej nie zaobserwowalem az takich spadkow.
Możesz być pewny, że te spadki, to dzięki zmianom DNS. IP tutaj nie ma nic do rzeczy. Strona nie była online, wiec Google ją wywalił.
@shpyp: Od kiedy to IP nie ma nic wspolnego z DNS? Adres domenowy strony jest odwzrowywany na adres IP, ktory wskazuje serwer DNS. Strefy sie propaguja teraz tak szybko ze napewno nie G. nie wywalilo jej za niedostepnosc. Zdaza sie to roznym serwisow (zmiana serwerow DNS), skoro G. by tak postepowal to co chwila by byly takie sytuacje. Pozdrowienia.
Zmiana DNS zazwyczaj trwa nawet do 48 (w zależności od firmy hostingowej). Więc jak kilka razy w miesiącu były zmiany to nic dziwnego, że zaliczyłeś spadek.
@shpyo: No prawdopodobnie przez to, no coz zobaczymy jak sytuacja sie rozwinie, bo narazie nie zapowiada sie na jakis wyzszy skok w gore :)
Boty Google buforują adresy DNS i IP witryn. Jeżeli przeniesienie jest wykonane nieodpowiednio, może się zdarzyć, że Bot nie odwiedzi nowej strony - wynikiem tego jest naturalny spadek witryny w SERP. Prawidłowe przeniesienie witryny, zmiana dostawcy, DNS, lub IP powinno trwać od 3 do 4 miesięcy i składa się z 6-7 kroków. Witryna oczywiście musi być dostępna na starych IP i DNS przez okres tych 3 miesięcy, a potem musi być redirect 301. Takie działanie zminimalizuje, a nawet wykluczy szkody spowodowane przeniesieniem i zmianą IP/DNS.
A co do znaczenia adresów IP... Jest reguła, że IP dedykowane są lepsze od wirtualnych. Po zmianie IP wirtualnego na dedykowany witryna idzie w górę.
Jest też pewien zakres IP, opanowany przez spamerów. Nie daj "Google" znaleźć się w tym zakresie :)
Dodatkowo nasz serwer może generować błędy i powodować niedostępność naszej witryny. Musimy prowadzić monitoring, nawet jak śpimy, czy witryna jest dostępna. Błąd podczas odwiedzin robota to powód do pozwania firmy hostingowej do sądu o zwrot kosztów promocji :). Jest na rynku kilka ofert darmowego monitoringu - polecam InternetSeer - za darmo pingują naszą stronę.
Nie wydaje mi sie zeby to bylo istotne bo przeciez jaki by to mialo sens jezeli bys mial hosting wykupiony na home.pl
Pozdrawiam:))
dobry tekst o słowach kluczowych, a mam pytanie od czego zależy że google jak wyszukuje niektóre strony to dzieli na zakładki? czy chodzi tu o ilość klikających osób na strone czy trzeba coś w kodzie źródłowym zmienić?
Dzięki z góry i pozdrawiam
Moim zdaniem to bzdura...te oferty hostingu dla pozycjonerow to juz lekka przesada ;)
bardzo wazne jest aby serwis mial swoj unikalny adres ip, do tego klasa adresow powinna byc PL i to wszystko na szybkim serwerze, z moich obserwacji wynika, ze takie strony sie lepiej indeksuja i zajmuja wyzsze pozycje, a wynika to z tego, ze jak masz np. serwis na jakims popularnym hostingu dajmy na to LIGHTHOSTING to zbierajac linki np z katalogow,presli itd dostajesz linki w wiekszosci z tych samych maszynek a to nie daje nalezytego powera ;) sprawdzasz linkpopularity a tam sie okazuje, ze masz co prawda 100,000 linkow ale np. z 20 ipików, a to chyba cos podejrzanego? ;)
ja zamierzam zainwestować w taki pakiet 10 rożnych IP, wydaje mi sie idealnym rozwiązaniem pod zaplecze
Adresy IP są ogromnym ułatwieniem w pozycjonowaniu. Problem tkwi jednak nie w tym, że są one wykorzystywane do pozycjonowanie, lecz są one wykorzystywane w niewłaściwy sposób. Zaplecze można zrobić na dwa sposoby: wartościowe i niewartościowe. Na wartościowe ktoś będzie wchodził i odwiedzał stronę regularnie, a niewartościowe czyli jeden wielki śmietnik będzie istniał tylko dla Google'a.
Szukam właśnie jakiegoś VPS problem IP się rozwiąże, bo na najważniejszej dla mnie stronie sklepu będzie osobny adres IP i jakoś nie mam zamiaru pakować tam innych stron, zobaczymy jaki będzie efekt, ale myślę że sklep pójdzie w góre.
Adresy IP są ogromnym ułatwieniem w pozycjonowaniu. Problem tkwi jednak nie w tym, że są one wykorzystywane do pozycjonowanie, lecz są one wykorzystywane w niewłaściwy sposób. Zaplecze można zrobić na dwa sposoby: wartościowe i niewartościowe. Na wartościowe ktoś będzie wchodził i odwiedzał stronę regularnie, a niewartościowe czyli jeden wielki śmietnik będzie istniał tylko dla Google'a.
Szukam właśnie jakiegoś VPS problem IP się rozwiąże, bo na najważniejszej dla mnie stronie sklepu będzie osobny adres IP i jakoś nie mam zamiaru pakować tam innych stron, zobaczymy jaki będzie efekt, ale myślę że sklep pójdzie w góre.
Czyli, jeżeli adres mojej głównej domeny jst z Francji, nie będzie to miało dużego wpływu na wyniki w Polsce? Przeniesienie może zrobić zamieszanie, ne chce ryzykować.
Też mam wrażenie, że to dość naciągany temat. Nawet jeśli IP ma znaczenie, to jest to jeden iluś tam warunków powodujących taką a nie inną pozycję naszej strony w Google. I jeśli ktoś ma na to odpowiedni budżet, to czemu tego nie zrobić?
2019 a temat powraca jak bumerang :)
Moda na SEO hostingi już przeszła więc wydaje się, że rynek sam to zweryfikował :P
Ktoś robił testy?
Wiem że ostatnio linuxpl miał w swojej ofercie pakiet hostingowy SEO...ale jakoś nigdy się na niego nie zdecydowałem do tego moich 70 stron zaplecza na trzech różnych hostingach niezmiennie działa od lat. Mogę też odpowiedzieć że adres ip serwera też nie ma znaczenia przynajmniej dla Europy.
Faktycznie innych ma taka ofertę ale ile to warte nie wiem. Fakt faktem że jeśli mamy na jednym hostingu x stron czy katalogów to to może mulic. A hosting i jak to hostingi nie mają za dużo ramy ani rdzeni procesora. A właśnie ilość rdzeni jest najbardziej potrzebna dla zapytań z bazy