Prognozy seo i Google na rok 2017

Spis treści:

1. Link building – strategia i doświadczenie
2. Unikalność ponad wszystko
3. Pozycjonowanie globalne
4. Perfekcja optymalizacji
5. Bounce rate is King
6. Accelerated Mobile Page
7. Google Answer Box
8. Certyfikat https

1. Link building – strategia i doświadczenie

Strategia linkowania stanie się coraz bardziej ambitna i coraz bardziej będzie liczyło się unikalne doświadczenie expertów seo. Ponadto algorytm będzie kładł coraz większy nacisk na działania postrzegane jako White Seo. Bez wątpienia link building ugruntował swoją pozycję na dwóch istotnych filarach, które będą już tylko dalej rozwijane.

a) Link building + konwersja

Już samo linkowanie jest ukierunkowane nie tylko na przekazanie suchej mocy seo domenie pozycjonowanej, ale też w pewnej części na dążenie do zakupienia usługi lub produktu na domenie linkowanej.

Powyższy screen przedstawia analytics, który pokazuje konwersje z publikacji artykułów jakie z założenia miały pełnić funkcję wsparcia seo. W związku z merytorycznymi treściami i optymalizacją ich pod long tail, udało się uzyskać konwersje dla sklepu pozycjonowanego.

b) influencer marketing

Zupełnie osobna forma reklamy, dzięki której możemy pozyskać nie tylko wartościowy ruch dla domeny reklamowanej, ale też bardzo wartościowe i tematyczne linki. Dużą wartością dodaną jest wszechstronność tego typu linków. Dzięki temu, że jesteśmy w stanie generować konwersje z takich działań, uzasadnione są koszty z tym związane. Poniższe statystyki pokazują, jak owocne mogą być tego typu działania:

 

• 87% osób za nim odwiedzi sklep stacjonarny, szuka informacji o produkcie, który chce kupić
• 79% osób szuka informacji w sieci na temat produktu podczas wizyty w sklepie
• 35% nadal szuka informacji nawet po wyjściu ze sklepu

 

https://think.storage.googleapis.com/docs/digital-impact-on-in-store-shopping_research-studies.pdf

-
Czytaj więcej na temat możliwości White Seo - (najbardziej) bezpieczne pozycjonowanie The-First.pl/blog
-

2. Unikalność ponad wszystko

Jak zaobserwowaliśmy pod koniec roku 2016, ewidentny spadek pozycji został odnotowany przez strony, które agregowały treści z innych serwisów. Na przestrzeni czasu widać, że ten właśnie aspekt był i będzie coraz bardziej rozwijany przez wyszukiwarkę.

Powyższe screeny pokazują, że pod koniec 2016r, zaczęły spadać w wyniku wyszukiwania strony, które agregują treści. Oczywiście nie wszystkie, ale znam sporo przykładów. Uważam, że warto przywiązywać uwagę do unikalnego contentu na stronie, bo wyszukiwarka może przywiązywać do tego coraz większą uwagę.

3. Pozycjonowanie domeny a nie fraz

Pozycjonowanie chyba już całkowicie rozwinęło się w kierunku całościowego podejścia do seo. Nie pozycjonujemy i nie będziemy pozycjonować jednej czy trzech fraz kluczowych (wyjątkiem są może niszowe firmy regionalne), ale pozycjonowane będą, i już są, całe domeny. Model ten absolutnie ugruntował się w przypadku sklepów internetowych i wg mnie znacząco gruntuje swoją pozycję nawet przy małych stronach www. W czasach content marketingu (włączając w to własny blog w obrębie domeny) to bardzo częsty widok, że zwykłe strony (nie sklepy) optymalizowane są pod 30-50 fraz kluczowych i liczba ta rośnie wraz z nowym contentem, jaki pojawia się na tych właśnie stronach.

Poniżej 2 skrajne przykłady, aby zobrazować prawidłowość w/w metody pozycjonowania.

a) Prawidłowo wdrożona optymalizacja dla całej domeny

Widzimy tutaj bardzo dobrze zoptymalizowany sklep i świetnie zaplanowane drzewo kategorii. Domena posiada wdrożone sortowanie wg przeznaczenia, co daje duże możliwości, aby zaplanować frazy typu: fototapeta do jadalni, sypialni, salonu itp. Dalej mamy szeroki wachlarz sortowania po tematach i tu np. w kategorii "Architektura" mamy np: ulice, drewniane mosty, latarnie itp. Dalej podkategoria "Ulice" zawiera zoptymalizowane produkty - fototapety dla poszczególnych ulic z różnych państw, co daje setki, a może nawet tysiące dodatkowych fraz, jakimi nasycony jest sklep.

 

Prawidłowo zoptymalizowane drzewo kategorii

Powyższy screen przedstawia bardzo dobrze zoptymalizowany sklep, zaplanowane frazy dla kategorii, podkategorii a nawet poszczególnych produktów. Widzimy tutaj odpowiednio wdrożoną automatyzację dla przydzielania meta danych kategorii, podkategorii i produktów właśnie.

 

Jaki jest efekt?
- ponad 2000 fraz w top 10
- ponad 38 000 fraz w top 50

 

b) źle wdrożona optymalizacja

W tym miejscu przedstawiam bardzo źle wdrożoną optymalizację lub jej brak. Przykład ten pokazuje, jak słabe nasycenie frazami kluczowymi może wpłynąć na obecność bycia w top 10 czy nawet top 50. Widać też ewidentne korzyści i wyższość optymalizacji całej domeny nad optymalizacją pod kilka fraz kluczowych.

Źle zoptymalizowany sklep (tylko dla kilku fraz)

Powyższy screen (twojafototapeta.pl) przedstawia bardzo źle wdrożoną optymalizację lub jej brak. Adresy url są bardzo nieprzyjazne, title dla kategorii i podkategorii wszędzie są dziedziczone ze strony głównej. Nie ma możliwości podejrzenia poszczególnych produktów, a co za tym idzie nie można nadać im odpowiedniej optymalizacji.

 

Jaki jest efekt?
- tylko 17 fraz w top 10
- 151 fraz w top 50

Zastanawiasz się, czy Twoja strona jest prawidłowo zoptymalizowana? Zapytaj nas o audyt.

4. Perfekcja optymalizacji

Wg mnie firmy będą prześcigały się w dopracowaniu optymalizacji dla swoich stron internetowych. Zwłaszcza, że jeszcze teraz bez większego problemu znaleźć można w top 10 wiele stron internetowych, które nie mają wykonanych podstaw optymalizacji właśnie. Myślę, że te niedociągnięcia będą sukcesywnie eliminowane.

5. Bounce rate is King

User experience jest to jeden z tych elementów, które nabierają coraz większego znaczenia bo każdy chce jak najbardziej konstruktywnie wykorzystać pozyskany ruch. Nie tylko walczymy o wysokie pozycje, ale każdy z coraz większym zaangażowaniem walczy o zadowolenie użytkownika. Algorytm wyszukiwania też walczy o użytkownika. Zaobserwowałem, iż bardziej dopracowane strony z punktu widzenia user experience statystycznie lepiej utrzymują się w top 10. Myślę, że może ty być jednak kwestia dyskusyjna, bo nie każdy jeszcze korzysta z analytics czy search console i teoretycznie Google nie ma danych dla wszystkich stron i nie ma podstaw, aby ocenić miarodajnie wszystkie strony internetowe.

Nie możemy jednak zapominać o tym, że wyniki wyszukiwania dla zalogowanych użytkowników mogą się różnić w oparciu o strony, jakie były przeglądane wcześniej i w oparciu o porzucenia jakich dokonał użytkownik

 

6. Accelerated Mobile Page

AMP to zestawienie zasad, według których należy budować lekkie strony www na mobilne urządzenia. Jest to projekt wdrażany przez Google od prawie roku, mający na celu znaczne przyspieszenie stron mobilnych. Sposób jego funkcjonowania polega na tym, że strony dostosowane do AMP będą ładowane do specjalnej pamięci podręcznej cache. Dzięki takiemu rozwiązaniu strona otworzy się błyskawicznie niezależnie od serwera, na którym jest wgrana.

Oficjalnie projekt AMP Google wprowadziło w lutym 2016 roku. Ponieważ ruch mobilny rośnie, znaczenie szybkości ładowania strony staje w ognisku uwagi użytkowników oraz samego Google. Było to szczególnie ważne w kraju samego internetowego giganta, w którym wydajność internetu nie powala na ziemię. Jest poza pierwszą globalną 10 i sytuuje się nawet za Rumunią, Tajwanem, Izraelem czy Łotwą (https://www.akamai.com, 'New State of the Internet')

Prędkość ma znaczenie i wiadomo to od dawna. Wiele badań wskazuje, że wolno ładujące się strony są skorolewane z wyższym współczynnikiem odrzuceń (bounce rate). Badania już z roku 2011 wykazały, że 40% osób porzuca stronę, jeśli czas ładowania jest dłuższy niż 3 sekundy (wg. Akamai i Gomez). To skłoniło do kolejnych refleksji na temat tego, jak firmy mogą zwiększyć zyski przez przyspieszenie dostępności do serwisu. Badania Kissmetrics wykazały, że każda sekunda opóźnienia w czasie ładowania strony obniża współczynnik konwersji o 7%. Z kolei na stronie http://blog.conversionconference.com zapoznamy się z case'm, że przyspieszenie ładowania strony www o 2 sekundy zwiększyło konwersję o 66%. Biznesy e-commerce powinny wziąć to pod uwagę. Biorąc pod uwagę, że w USA, aż 25% mobilnych użytkowników korzysta wyłącznie z telefonu, nie korzystając z komputerów czy laptopów, tworzenie przyjaznych i szybkich mobilnych to realna oszczędność pieniędzy.

Źródło: https://instapage.com/

Według badań Akamai i Gomez.com prawie 47% użytkowników oczekuje, że strona powinna ładować się maksymalnie w czasie 2 sekund i taka jest rekomendacja Googla dla sklepów internetowych. AMP ładuje się 30 razy szybciej niż nie AMP. Średni czas to 0,7 sekundy. Dzięki temu zapewniają lepszą jakość obsługi. Badania pokazują, że wolne tempo ładowania stron kosztuje ogromną liczbę pieniędzy. 1 sekunda opóźnienia strony powoduje spadek konwersji o 7% (https://blog.kissmetrics.com).

7. Google Answer Box

Może nie jest to czynnik bezpośrednio związany z seo, nie mniej w związku z tym, że zmienia wynik wyszukiwania Google, postanowiłem o nim napisać. Jest to jeden z czynników, który znacząco mówi nam, że content marketing odgrywa coraz większą rolę. Głównym założeniem projektu nie jest zwiększona ilość wejść na naszą stronę. Wprost przeciwnie. Chodzi o to, aby użytkownik już na etapie wyniku wyszukiwania odnalazł to, czego szuka. Niemniej obecność w Answer Box ma duży wpływ na rozpoznawalność naszej marki, a poza tym część użytkowników jednak nas odwiedzi.

Najnowsze badania (grudzień 2016) przeprowadzone przez Advanced Web Ranking dotyczące współczynnika klikalności pokazują, że pierwsza pozycja dla organicznych wyszukań desktopowych posiada CTR 29,38%, a dla wyników mobilnych jest to 23,82%

Źródło: https://www.advancedwebranking.com

Ramka Answer Box pojawia się w bardzo newralgicznym miejscu: pod reklamami AdWords oraz ponad wynikami organicznymi. Nie jest przeznaczona dla strony najlepiej wypozycjonowanej, ale dla tej strony, która daje użytkownikowi najlepszą odpowiedź na jego zapytanie. Wprowadzenie Google Answer Box może powodować, że przejmie on ruch pierwszej pozycji.

8. Certyfikat https://

Sam certyfikat został wynaleziony już 1994r przez firmę Netscape (źródło Wikipedia). Wyszukiwarka Google bez wątpienia mocno lobbuje za wdrożeniem certyfikatów ssl. Jak donosi googleblog.com, Google Chrom oznacza i będzie coraz wyraźniej oznaczał strony bez certyfikatu SSL. Wordpress ogłosił też, że będzie faworyzowal technologicznie strony z certyfikatem. Moim zdaniem wdrożenie certyfikatu ma śladowy wpływ na pozycje strony, niemniej z czasem algorytm może znacznie faworyzować strony, które mają poprawnie wdrożony certyfikat. W obecnym czasie uważam, że nie jest to możliwe, bo zbyt wiele stron nie ma certyfikatu lub ma wdrożony z nieprawidłowym przekierowaniem o czym donoszą badania Ahrefs (poniżej).

- Google Chrom jasno informuje, które strony nie posiadają certyfikatu

- Wordpress planuje udostępniać niektóre funkcjonalności tylko stronom z certyfikatem ssl

- Wg Ahrefs tylko 1 na 10 stron badanych ma prawidłowo wdrożony certyfikat

 

Podsumowując

Algorytm zawsze może nas czymś zaskoczyć, ponieważ wyszukiwarka nieustannie pracuje nad różnymi projektami, bardziej lub mniej oficjalnie. Myślę, że główne tendencje z 2016 roku będą sukcesywnie rozwijane. Na pewno warto zwrócić większą uwagę na linkowanie i wartości dodane, jakie się z mim wiążą. Linki słabej jakości wkrótce znikną bezpowrotnie. Google cały czas koncentruje się na zadowoleniu użytkownika, więc będzie rozwijał technologie, które temu sprzyjają. Dobrym tego przykładem jest regularnie zmieniający się SERP. Mam nadzieję, że każdy SeoNinja ambitnie stanie na wysokości zadania w dynamicznym środowisku Googla. Pomimo tego, że rok 2017 rozpoczął się już na dobre, wszystkim życzę wysokich pozycji, CTR i konwersji :)