50zł mniej za szkolenie u Lexy z audytów stron
Miło mi poinformować, ze Lexy przygotowała specjalna promocję na swoje szkolenie (mailowe) z przeprowadzania audytów. Normalnie kosztuje 300zł brutto a dla moich Czytelników cena jest o 50zł niższa.
O szkoleniu
Szkolenie „Zarabiaj na audytach SEO” to 43 strony informacji o tym, jak krok po kroku wykonać podstawowy audyt strony oraz jakie narzędzia ułatwią taką analizę. To także gotowe wzory plików, które uczestnicy szkolenia mogą wykorzystać do celów komercyjnych, wykonując odpłatne analizy stron:
- arkusze kalkulacyjne â to 8 arkuszy, w których analizie poddanych zostanie ponad 100 czynników rankingowych.
- szablon audytu â 21-stronicowy szablon ostatecznego raportu, w którym należy zamieścić uzupełnione tabele z arkusza kalkulacyjnego i zamieścić swoje uwagi oraz przykłady błędów na analizowanych stronach
Taka wiedza na pewno przyda się każdemu kto robił już audyty i będzie chciał je przeprowadzać.
Oprócz wspomnianych materiałów, uczestnicy szkolenia otrzymają 3-miesięczny dostęp do narzędzia pozwalającego ma monitorowanie pozycji online SeoStation (wartość: 76,95 zł) i możliwość skorzystania 2 indywidualnych konsultacji mailowych (wartość: 120 zł).
Normalnie szkolenie kosztuje 300zł, a dla moich Czytelników 250zł 200zł.
Szkolenie jest mailowe, a całość jest podzielona na 8 części wysyłanych w jednodniowych odstępach â każdego dnia uczestnicy otrzymają opis 1 części wraz z 1 arkuszem. Po tygodniu wysłane zostaną pełne wersje plików, łącznie z szablonem audytu. W przypadku aktualizacji szkolenia, wszyscy uczestnicy będą mogli otrzymać najnowszą wersję.
Gdyby ktoś pytał o to pod jakie strony jest robiony ten audyt to Lexy odpowiada:Â Materiał jest dostosowany do analizy małych stron firmowych, jednak znajdują się w nim wskazówki dotyczące rozbudowy audytu o kolejne informacje i elementy istotne m.in. dla sklepów internetowych, blogów, lub serwisów ogłoszeniowych.
Edycja: Oferta już nie aktualna.
Komentarze 44
Coraz więcej pozycjonerów przerzuca się na szkolenia czyi na dojenie pieniędzy od lamerów czyli początkujących pozycjonerów. Czyżby byli za słabi aby sprostać pozycjonowaniu dla prawdziwych klientów? Wygląda na to że tak. Wciskają te swoje lipne szkolenia, listy katalogów, profili i inne "produkty", które są g... warte. A leszcze się na to chwytają (a może nie...). Ĺťałosne...
@Irek - rozumiem, ze osiągnąłeś już wszystko w SEO :). Chociaż sądząc po stopce serwisu, którego podlinkowałeś uważam, że takie szkolenie by Ci się przydało :D
Irku, tym razem odpowiem bez złośliwości ;-)
Nie lubię nudzić się w pracy, dlatego dotychczas zajmowałam się różnymi usługami z zakresu SEO, tj. pozycjonowanie, audyty, czysta optymalizacja, trafiły się nawet pojedyncze zlecenia na budowę zaplecza, sporo konsultacji, prowadzenie własnych serwisów, w tym narzędzi - kolejność nie ma znaczenia :)
Ponieważ jednak ogranicza mnie liczba rąk do pracy i pasuje do mnie jak ulał powiedzenie "szewc bez butów chodzi", z części usług powoli rezygnuję na rzecz pracy nad swoimi serwisami. I tak przy okazji rezygnacji z audytów (no może nie całkowitej, ale na pewno tymczasowej) postanowiłam udostępnić swoje wzory innym. Przy okazji okazało się to bardzo dobrą decyzją z biznesowego punktu widzenia, bo sprzedając kursy czy szkolenia nie mam żadnych ograniczeń, w przeciwieństwie do liczby klientów na pozycjonowanie, których mogę przyjąć. Ot, cała filozofia...
Irku, sam fakt, że wkładasz do jednego worka listy precli i szkolenie z audytów świadczy o tym, że wiele się jeszcze musisz nauczyć.
Stworzenie profesjonalnego audytu strony/sklepu wymaga znacznie większych umiejętności, niż walenie linkami gdzie popadnie :)
Ciągle to samo. @Irek żałosne jest to, że myślisz, że jesteś zdobywcą świata ponieważ, być może "pozycjonujesz" klika stron. Teraz pomyśl, że Twoi klienci trafiają na tą stronę. I co sobie pomyślą, co mogą sobie pomyśleć. Ależ z tego Irka niezły lamer, z kim myśmy się zadali, ojej, póki czas trzeba się wycofać. Już od dłuższego czasu widzę, że mnóstwo osób, zajmujących się, nazwijmy to "pozycjonowaniem" jest wszystko wiedząca. Nie ma ich na kursach, nie ma ich na hangouts, w dyskusjach też tylko wpisy bezsensowne. Zresztą podobnie głupie jak @Irka wpisy pojawiają się u Lexy na blogu. Więc jeszcze raz, do wszystkich, korzystajcie z wiedzy, którą wam przekazują, korzystajcie, uczcie się i szanujcie fakt, że ktoś z Wami chce się tym podzielić.
@shpyo - to nie mój serwis :)
@lexy - każdy orze jak może, jednak nie podoba mi się tendencja przechodzenia z SEO na szkolenia, bo tworzy się z tego rynek zamknięty - pozycjonerzy wykonują usługi dla innych pozycjonerów i kółko się zamyka - ale to moje zdanie. Tego typu informacje kiedyś były ogólnie dostępne na blogach, forach za free, a teraz każdy swoje doświadczenia schował za zasiekami i może się nimi podzielić tylko za kasę, ale cóż takie czasy. Natomiast na blogach i forach tylko autopromocja lub promocja swoich produktów i zero merytorycznej wiedzy poza nielicznymi wyjątkami jak czasami shpyo.
@Magda - do jednego wora wkładam usługi dla początkujących pozycjonerów, nie produkty jakie tworzą.
"pozycjonerzy wykonują usługi dla innych pozycjonerów i kółko się zamyka - ale to moje zdanie"
Zawsze tak było - zarabianie na SWLach, multikodach, narzędziach do analizy i wspomagania pozycjonowania, monitorowania pozycji itp. Nie do końca rozumiem, czemu ktokolwiek w ogóle wnika, na czym inni zarabiają. Po co komuś zaglądać do portfela?
Nie zauważyłam, aby osoby zarabiające na wspomnianych przez Ciebie produktach, ukrywały swoją wiedzę i przestawały się nią dzielić na swoich blogach czy forach - wręcz przeciwnie, bo z marketingowego punktu widzenia trzeba dać coś od siebie, aby pozyskać klientów. Jednak opracowanie materiału w postaci kursu czy szkolenia to nie to samo co poświęcenie 2-3 godzin na publikację artykułu na blogu, dlatego nie wszystko jest dostępne za darmo. Z resztą, jak to jest, że narzeka się jeśli samemu nie może się na czymś zarobić sensownych stawek, i narzeka się również jak komuś innemu się to udaje?
Ja uważam, że każda próba zdobywania nowej wiedzy czy nawet utrwalania starej, jest cenna. Zważając na markę Lexy, jestem przekonany, że to 250-300 złotych to dobra inwestycja.
Mnie to nie przeszkadza, że ktoś się przerzuca na szkolenia, czy na coś innego. Raz na rynku jest popyt na to, raz na to i jak się chce utrzymać to trzeba być elastycznym, inaczej można iść Urzędu Pracy jako bezrobotny.
Obserwuję działania i wypowiedzi Lexy od jakiegoś czasu i mogę potwierdzić, że jej wiedza i doświadczenie jest warte wydania 300 zł netto, a nawet więcej.
Z promocji nie skorzystam ale również wezmę w obronę Lexy. By stworzyć dobry audyt potrzebna jest kompleksowa wiedza SEO, która została poparta latami praktyki. Większość ludzi z branży wie, ze Lexy posiada spore doświadczenie i jest osobą, która może wiele nauczyć. To, że nie jest to oferta dla "starych" wyjadaczy to chyba oczywiste?
@Irek,a co Ci przeszkadza, że ktoś chce zarabiać na swojej wiedzy? W każdej branży są ludzie, którzy osiągają taki etap, że bardziej im się opłaca dzielić swoim doświadczeniem niż do końca życia klepać to samo.
A z drugiej strony SEO to nie jest branża, gdzie nabędziesz podstawową wiedzę na studiach, więc ktoś ją musi przekazywać. Oczywiście, można dojść samemu do wszystkiego, jednak porady kogoś bardziej doświadczonego zawsze pomagają.
A odnośnie reszty 'produktów' jak to określiłeś, to czego oczekujesz? To jest branża, gdzie sam wszystkiego nie zrobisz, outsourcing jest bardzo potrzebny. Nie zawsze opłaca się zatrudnić x pracowników zamiast zlecić usługi komuś innemu. poza tym pozwala to branży się rozwijać w wielu kierunkach i zwiększa liczbę osób czerpiących z niej zyski.
Muszę przyznać, że nie rozumiem zarzutów w stosunku do osób oferujących kursy za pieniądze.
Jest popyt na szkolenia, to w czym problem? Nikt nie zmusza do zakupu. :) Jeśli takie materiały pozwolą szybko zaznajomić się z nowym dla danej osoby tematem - przecież to czysty zysk! Co jest cenniejszego ponad nasz czas (który tak możemy poświęcić na pracę, która z nawiązką zrekompensuje nam wydatek, jak również spędzić go z rodziną, poświęcić na sport, zainteresowania czy cokolwiek innego)?
Nie uważam też, żeby było to kupowaniem kota w worku, gdy mówimy o osobach publikujących tak dużo "otwartych" treści - myślę, że łatwo ocenić, czego i na jakim poziomie można się spodziewać.
@irek "Tego typu informacje kiedyś były ogólnie dostępne na blogach, forach za free" - i dalej są dostępne za free. Masz wybór: spędzić tygodnie czy nawet miesiące nad przeszukaniem pół internetu filtrując samodzielnie informacje za free albo zapłacić kilkaset zł i mieć to wykonane przez kogoś innego (kto dodatkowo zweryfikuje tę wiedzę w praktyce) oraz podane w przystępnej formie. Możesz sobie budować szałas na Mazurach albo zapłacić za hotel. Twój wybór. Szkolenia nie biorą się z próżni, a z konkretnej potrzeby.
dobra, w takim razie jak w/w szkolenie ma się np. do tego artykułu? http://moz.com/blog/visual-guide-to-keyword-targeting-onpage-optimization
nie jest to co prawda audyt siteu, ale wystarczy zrobić wsteczne działanie i myślę że możemy na podstawie tego spokojnie zrobić audyt
mam info za darmo i to jeszcze od nie byle kogo :)
my Polacy mamy to do siebie, że jesteśmy jak pies ogrodnika, lepiej jak się zmarnuje niż komuś coś powiemy, na zachodzie potrafią walnąć artykuł, że szczena opada, a u nas? reedycje newsów, komentarze do wychodzących video MC, albo jakaś zawrotna wiedza na poziomie budowy ołówka np. "Adwords i SEO â wyjaśnienie pojęć."
"jak w/w szkolenie ma się np. do tego artykułu?"
Różnica to przede wszystkim liczba analizowanych elementów i to, że oprócz szczegółowej instrukcji masz gotowe wzory tabel do uzupełnienia, łącznie z szablonem ostatecznego raportu, które możesz wykorzystać do celów komercyjnych.
W skrócie: siadasz, uzupełniasz, opisujesz i voila - gotowe. A nie: czytasz artykuł, zastanawiasz się jak to sensownie poukładać, na jakie elementy jeszcze zwrócić uwagę, jak to ostatecznie sklecić w całość, żeby ładnie wyglądało dla klienta. Po prostu dostajesz gotowca do uzupełnienia i skupiasz się na analizie, a nie na wielogodzinnej dłubaninie przy tym, jak to wszystko zorganizować.
Jeszcze jedno. Dla mnie ważna jest oszczędność czasu i gdybym kilka lat temu miała możliwość zakupienia gotowych wzorów i bazowania na nich, pewnie zdecydowałabym się na to. Tak samo kiedy widzę jakieś ciekawe listy katalogów itd., wolę za nie zapłacić, niż sama dostawać oczopląsu od przeglądania list tysięcy katalogów i systematycznie je aktualizować - a ostatnimi czasy akurat z tym miałam problem. Gdyby ktoś proponował mi za darmo listę kilku tysięcy profilów, wolałabym wybrać płatną opcję z kilkudziesięcioma najbardziej wartościowymi.
Decydując się na udostępnienie takich materiałów kierowałam się właśnie tym, żeby oszczędzić innym czas... i nie da się ukryć, sama również na tym skorzystać.
Kiedyś pozycjonowaniem zajmowała się wąska grupa osób i to one wymieniały między sobą wiedzę na forach. Teraz branża się rozrosła i trafiło do niej mnóstwo osób, które chciałyby pozycjonować, ale nie chce im się szukać wiedzy, wolą przyjść na gotowe, a za gotowe trzeba zapłacić. Pojawił się popyt, pojawiła się i podaż.
Do kiedy trwa promocja?
Na razie nie jest ograniczona czasowo.
ale Ci Shpyo zwiększyłem content na blogu - jesteś moim dłużnikiem ;)
a Lexy też powinna być wdzięczna bo ten wpis będzie bardziej promowany przez Google za unikalną treść he he, może w ramach wdzięczności prześlesz mi ten kurs, abym mógł przekonać się czy moje zarzuty były bezpodstawne? ;)
Moim zdaniem normalną rzeczą jest świadczenie usług dla danej branży, tym bardziej, że jeżeli nie byłoby popytu to nikt by się w to nie bawił. Inna sprawa, że takie produkty mają sens pod warunkiem, że jesteś rozpoznawalną osobą w branży(mówię tu o szkoleniach). A za oszczędność czasu zawsze się płaciło, pozdrawiam
Nie ma nic za darmo, za wiedzę i umiejętności się płaci.
a dla mnie to zwykla zazdrosc. ktos wpadl na pomysl szkolen z audytu a ktos inny sie wscieka ze nie on i ze nie on zarobi:)
inna sprawa ze to szkolenie a nie case study wiec wiedza wiedza a praktyka i poprawne jego wykonanie to druga sprawa. chyba?:)
Marta - szacunek za pomysły na zarobek, a jeszcze większy za pomysły na promocję :)
Jedni sprzedają kursy, inni piszą książki. Czy sprzedawanie książek to też złe podejście wg Irka? :P Czy to już można bo taniej... ;>
Odpowiadając chronologicznie od góry będzie to właśnie tak:
Po pierwsze stanę po stronie @Irka i podzielam także pogląd gdzie właśnie jednostki nie radzące sobie z realiami rynku przeskakują na „szkolenia”, a może powinienem powiedzieć „pseudo szkolenia”? Tendencja rośnie systematycznie od kilku lat. To nie tylko dotyka SEO ale ogólnie webdeveloperki jak i innych dziedzin. Przykładem masa szkoleń odnośnie forex'u, słynne (ostro reklamowane) szkolenia w stolicy gdzie w x tygodni nauczysz się tworzenia stron WWW od podstaw i zakończysz na frameworkach, a potem dostaniesz certyfikat i będziesz nim mógł machać przed oczami „przyszłego pracodawcy”. Śmieszy mnie to ostro i pewnie nie tylko mnie. Wykładnik to żaden jak i autorytet. Gdyby do mnie ktoś przyszedł po takim szkoleniu i myślał, że pozjadał wszystkie rozumy świata (żądając pracy) to bym go na starcie do parteru postawił. Myślę, że ten artykuł oddaje istotę problemu. Bez obrazy ale ile są warte szkolenia @Lexy? Śmiemy twierdzić, że mniej niż zadeklarowana wartość. Zasada edukacji jest prosta gdzie najpierw samemu się dokształca w danej kategorii osiągając odpowiedni poziom aby na końcu procesu móc stać się „nauczycielem”. Z resztą to bez znaczenia, bo wzorce zostały pewnie wyciągnięte ze szkoły, prawda? Klepać, bo klepać aby dostać wypłatę, a jakość to inna bajka. Istna banda hipokrytów. Skoro z jednej strony @Lexy przedstawia wiedzę nt. SEO, a z drugiej strony nie stosuję jej na swojej własnej stronie to jak ją nazwać? Jak nazwać takiego kontrahenta, który nie potrafi określić czasu w jaki przygotowano materiały?
@Lexy skoro zajmowałaś się „audytami” to może zacznij od przeprowadzenia audytu swojej strony wszak się tym mienisz tak bardzo na „sponsorowanych” artykułach/wpisach i innych szeptanych zabiegach.
Dla nas wygląda to jak atak frontalny branży na osoby, które krytycznie wypowiadają się o „specjalistach” jak i negują ich wiedzę. W końcu młyn musi kręcić się dalej!
@Marcin teraz pomyśl co Twoi klienci pomyśleli gdy wypowiedziałeś się w ten sposób publicznie linkując do strony firmowej. Pięknie pracujesz na PR swój jak i firmy. Ostatnie zdanie brzmi jak „wychwalajcie i całujcie w stopy, bo mogliście Wy (publiczność) dostać figę z makiem”.
@Lexy Ponownie... nikt nikomu nie zagląda lecz ocenia faktyczną, realną wartość „inwestycji” zwanej dalej „szkoleniem”.
@Grzegorz stosuję oklepany wzorek, gdzie możesz szukać x czasu lub kupić od ręki i mieć. Otóż prędkość pozyskiwania cennych informacji zależy tylko od nas i tego gdzie szukamy. Dla jednych nie zajmie to długo, a dla drugich no cóż... zbyt długo stąd „lepiej” zapłacić i uzyskać coś co de facto jest za free tylko nie potrafimy znaleźć. Ułomność człowieka nie zna granic.
@Kris jaka w tym zazdrość jak i wściekłość? Przecież pomysły audytów i szkoleń także został zerżnięte z rynku, który dynamicznie się rozwija, nie to co Polska stagnacja. Rynek „wolny” więc każdy może się tym zajmować więc w czym problem?
Może Pani @Lexy odważy się skomentować to? Dodatkowo byłoby miło gdyby powiedziała gdzie jest konsekwencja słów wszak na blogu, nie można doszukać się nagłówka h1 w source :) Ot wsio, wielcy specjaliści od SEO.
PS
Zasada jest prosta tj. zazwyczaj za profesjonalną, fachową wiedzę faktycznie się płaci, a za ochłapy nic tzn. są one publicznie dostępne.
Pozycjonowanie robi się straszenie pracochłonne a wręcz niemożliwe bez dobrej optymalizacji strony. Za 250zł optymalizacja to jak za darmo. W niektórych branżach 250zł pokrywa jeden klient. Choćby branża elektryczna. Jeden kontakt i praca na parę tygodni. O zyskach nie mówię ale robota paro tygodniowa to bardzo dobre wczasy. Więc dobra optymalizacja zwraca się błyskawicznie.
"Może Pani @Lexy odważy się skomentować to?"
Nie, nie będę odpowiadać na prowokacyjne zaczepki ani na forumweb, ani na blogach.
To nie są prowokacyjne zaczepki lecz konstruktywna krytyka dodatkowo przedstawiona przez inna osobę stąd nie ma mowy o prowokacji :) Brak odpowiedzi to także odpowiedź gdzie nie chce się ustosunkować do zarzutów jak i popełnionych błędów. Skoro to nie ma miejsca to rozumiem, że każdy klient jest traktowany z góry, "płacisz i masz" albo przy wystąpieniu wątpliwości "nie obchodzi nas to" i "rób co chcesz" - ciekawe podejście.
Lexy wprowadziła nowy produkt, zna się na nim i go promuje co pochwalam. Zupełnie nie rozumiem osób którym to przeszkadza. Nawet jeśli takie szkolenie byłoby promowane przez człowieka który kompletnie się na tym nie zna, co z tego ? robi biznes i to jest najważniejsze. Niestety domeną specjalistów jest uszczypliwość, im jednak daleko do wolności finansowej ;)
Szkolenia to z pewnością łatwiejsze i szybsze pieniądze niż dobre seo trudnych fraz.
Ta pani lansuje się na wielką gwiazdę seo a czytając jej wypowiedzi mam wrażenie, że o seo niewiele wie.
Na pewno umie się zareklamować. No ale to taka moja subiektywna opinia:)
Irek - niech każdy działa tak jak umie. Nie wiesz kto czym się zajmuje, bo nikt ci tego nie powie, a sztuką jest wykorzystanie najlepszego okresu tak, aby maksymalnie dużo na tym zarobić.
wata - łatwo oceniać, tym bardziej nie podając kim się jest
Czy szkolenie Marty prowadzi sama Marta czy ktoś z jej firmy ? bo jak nie sama Marta to spór jest bez sensu
Szkolenie jest mailowe i w całości przygotowane przeze mnie na podstawie wzorów plików, na których od lat pracuję.
Widzę Lexy promocja szkolenia praktycznie wszędzie;) No ale reklama dźwignią handlu;)
@wata pokaż swoje szkolenia, swoją wiedzę, wtedy zobaczymy czy możesz krytykować innych
Bawią mnie takie żenujące zaczepki hejterów. Co jak co ale Lexy robi dobrą robotę i kurs jest bardzo rzetelnie przygotowany.
Jestem w SEO od ponad 6 lat... kurs kupiłem z ciekawości. Po części chciałem zobaczyć czy JA byłbym w stanie przekazać komuś tego typu wiedzę tak jak jego autorka. Odpowiedź krótka: nie. Kurs niby dla początkujących a przypomniał mi o wielu ISTOTNYCH kwestiach o których zdarzało mi się zapomnieć czy po prostu olać.
Szkolenie w PDFie jest dużo więcej warte niż videokursy na które też trafiłem... nie ma tu do nikogo aluzji... ani trochę :P
Tak czy siak: "FFFszystkowiedzącym specjalistĄ dĄ spraw SEŁO" polecam zamknięcie paszczy i okazywać więcej szacunku kolegom i koleżankom z branży.
Kurde 200zł to nie mało ale z drugiej strony jak człowiek pomyśli ile pracy było w to włożone... Zobaczymy mam nadzieje, że się opłaci:)
Dziękuję, Christoph, chociaż wydaje mi się, że piszesz o kursie pozycjonowania dla początkujących, a nie szkoleniu z audytów ;-)
Myślę, że szkolenie może być dość pomocne. Jednak to dość mało szczegółow. Czy to faktycznie jest szkolenie z audytów? Chętnie zapisałbym się na tego rodzaju szkolenie, ale chciałbym wiedzieć coś więcej i otrzymać pewne poświadczenie, co do efektywności przekazanej wiedzy oraz wykorzystaniu praktycznym.
Niestety dzisiaj każdy rodzaj wiedzy kosztuje, więc nie dziwi mnie, że ktoś swoją doświadczenie i "patenty" pozyskane podczas wieloletnij pracy chce sprzedać a nie oddać za darmo.
"Czy to faktycznie jest szkolenie z audytów?"
Nie wiem czemu wcześniej przeoczyłam to pytanie, ale lepiej odpowiedzieć późno, niż wcale ;-)
Tak, to jest szkolenie z tego, jak przeprowadzić audyt strony. Analizowane elementy są w nim opisane krok po kroku wraz z wyjaśnieniem, dlaczego zalecam takie a nie inne działanie. Do materiału dołączone są arkusze Excelowe, które można wykorzystać do odpłatnego wykonywania audytów - jedyne, co sobie zastrzegam, to brak możliwości udostępniania publicznego.
Piotrek zdjął już linka do oferty, bo akurat tamta promocja już wygasła, więc podaję linka do głównej oferty: http://www.lexy.com.pl/blog/zarabiaj-na-audytach-seo Tam znajdują się szczegóły na temat materiału.