Ile trzeba linków by wejść do top10?
Często dostaje pytania o treści: ile mniej więcej linków trzeba by zdobyć top10 na jakieś hasło. Gdy je słyszę, to odpowiadam, że wszystko zależy od hasła, konkurencji, linków i tysiąca innym czynników. Dzisiaj zrobię wyjątek i powiem Wam ile trzeba takich linków. Czyli historia procesu linkowania.
Zdaję sobie sprawę z tego, że pytanie jest z tych głupich i bezsensownych, ale warto sobie na nie odpowiedzieć. Kilka podstawowych informacji o domenie na które było pozycjonowanie:
- Domena z 2010 roku.
- Nie była pozycjowana (linkowana). MajesticSEO przed podlinkowaniem pokazywał 50 linków (głównie z jakiś branżowych katalogów typu yp.pl), zaś ahrefs 30.
- Pagerank domeny 0.
- Nie była nawet zoptymalizowana.
Informacje o konkurencji i frazie:
- Fraza z tych łatwiejszych, 100k wyników, regionalna, składająca się z 3 wyrazów.
- Domena z pierwszego miejsca wg ahrefs posiada 83 linki na to hasło z 25 domen. Domena z 2012 roku. PR 1.
- Domena z drugiego miejsca ma 80 linków z 4 domen. Po dłuższej analizie doszedłem do wniosku, że to chyba SWL. Domena z 2009 roku. PR 1.
- Domena z trzeciego miejsca ma już ich 202 ze 144 domen :). Domena z 2008 roku. PR 1.
- Większość linków to jakieś sieci precli lub SWLe.
Trzeba przyznać, że konkurencji wielkiej nie ma. No i ilość linków nie idzie w parze z dobrymi pozycjami - gdyby ktoś z początkujących myślał, że SWL rozwiąże problem.
Co zrobiłem?
- Prosta prostymalizacja strony: dodanie odpowiednich słów kluczowych w title oraz nasycenie słowami kluczowymi strony.
- Dodałem 24 linków z sieci moich precli na expirkach. 1xPR3, 4xPR1, reszta PR0
Efekt?
Po optymalizacji strona była na pozycjach 14-17. Po wrzuceniu linków, po 7 dniach strona wskoczyła na 4 pozycję :). Tuż za pierwszą trójką, a wpisów w żaden sposób nie linkowałem. Był tylko naturalny ping po publikacji wpisu. Można? Można. Linkowałem jedną z 4 fraz. Kolejny etap, to linki z lepszych katalogów stron na pozostałe hasła. Za kilka(naście) dni zobaczymy jaki to będzie miało wpływ na kolejne hasła i to na które linkowałem domenę. O wszystkim będę informował na bieżąco w kolejnych wpisach.
Komentarze 28
Jak się mnie będzie klient lub przełożony pytał o ilość linków to odeśle go do Twojego artykułu.
Jak mnie pytają to mówię, że tego nawet Chuck Norris nie wie :P
@Dawid: to teraz będziesz mówił - to wie tylko shpyo :D
Kiedyś trafiłem do top 10 po zdobyciu 1 (słownie jednego) linka ;) 4 mln wyszukiwań. No ale to była główna strona serwisu pr8.
3 tygodnie to nie za wiele czasu, ale tak naprawdę z tabelki wynika, że tylko jedną frazę udało Ci się ruszyć.
Przecież napisał, ze linkował tylko jedną frazę :D
No czekamy na wyniki testów :)
ale po samych badaniach linków widać że to tylko kwestia czasu"
To teraz zamiast trzywyrazowej frazy regionalnej powtórz to samo dla dwuwyrazowej z finansów. Ĺťeby to było takie proste ;)
Dobra dobra, nic z tą domeną teraz nie rób i za 2 miechy pokaż co tam jest :)
A od kiedy ilość wyników jest wykładnikiem trudności frazy ? Równie dobrze można udowodnić, że do wejścia w TOP 5 potrzebnych jest 10 linków jak i kilka tysięcy ...
Podałem ilość wyników jako jeden z czynników. Nie wiem czy zauważyliście, ale potem są informacje o domenach z top3.
No nie... tego się nie spodziewałem, że będziesz pisał o takich testach :)
Zbyt konkurencje to musiało nie być ;-)
Ja tam czytam i zbieram informację, ale teraz to już sam nie wiem. Czy wybrać frazy z mniejszą konkurencyjnością, czy może przeciwnie i męczyć się z pozycjonowaniem.
Z pewnością branża finansowa to nie była. Bo tu trzeba naprawdę dużo roboty aby był jakiś wynik.
@Piotr: najlepiej te i te, zaczynasz od tych prostych, a potem dodajesz te trudniejsze
Jak to mówią - link linkowi nierówny. Już dawno zauważyłem, że gdy interesującą mnie frazę dodałem do kilkunastu dobrych precli strona pozycjonowana poszybowała w górę z końca pierwszej setki na 15 miejsce. W ciągu dwóch tygodni bez mała. Wcześniej ta strona była pozycjonowana Publikerem, i nie wiele to dawało.
Wniosek z tego tylko taki, ze coraz bardziej liczą się wartościowe , zadbane , i moderowane serwisy, a coraz mniej mało warte katalogi.
"Dodałem 24 linków" - a ja bym to odmienił inaczej ;)
Swoją drogą ja widząc łatwą frazę odpowiedziałbym - po prostu sprawdź. Wykup multikod za 5zł, dodaj stronę do 50 katalogów i powinno być dobrze. Swoją drogą ludzie często zanim podejmą jakiekolwiek działanie wolą się upewniać 100x czy aby zbyt ciężka praca ich nie czeka.
Tytułowe pytanie jest w stylu: ile potrzeba [wstaw kogo] by wkręcić żarówkę... :)
i jak wygladala dalsza czesc testu bo nie moge odszukac ?
Bardzo fajny artykuł, tylko jak dla mnie trochę za krótki ;) Czekam z niecierpliwością na dalszą część i może kolejne eksperymenty i testy.
A w temacie, to mam pytanie: czy jeśli na pewną frazę pierwsze kilkadziesiąt miejsc w googlach zajmują strony, do których prowadzi po kilka tysięcy linków ze stron głównie zapleczowych, to czy ja mając zaledwie kilkadziesiąt linków z katalogów i precli mam szansę wskoczyć do top 10..? :) Zakładając, że na stronie (zwykłej firmowej) znajdzie się trochę więcej tekstów, będzie ładnie zoptymalizowana itd. Wiem, że nadzieja matką głupich, ale może.. ;)
Ale się na niego rzuciliście. Koleś ma pojęcie, pisze dużo, bardzo dobrze promuje się na eksperta. Widać, że niektórzy z Was mocno mu zazdroszczą i piszą złośliwe posty... Zazdrośnicy pseudoludzie...
To pokazuje jak bardzo istotna jest poprawna optymalizacja.
Zgadzam się z Krzysztofem - poprawna optymalizacja to połowa sukcesu. Od niej zaczynają pracę wielcy pozycjonerzy...
Szkoda że taki krótki artykuł ale bardzo pomocny, dziękuję
Na proste frazy regionalne pozycjonować potrafi nawet małe dziecko, szczególnie w mniej konkurencyjnych branżach i kategoriach. Coś większego jak portal informacyjny, czy sklep internetowy wymaga więcej umiejętności i sporo większego wysiłku.
No te frazy to były chyba bardzo nisko konkurencyjne
jest opcja na dłuższy aktualny poradnik?