TextMarket - automatyczne kupowanie i sprzedawanie tekstów SEO

Do kogo jest kierowany serwis?

Serwis ma dwóch odbiorców:

1. Właściciele stron i serwisów internetowych, którzy szukają unikatowych i tanich artykułów, którymi mogą wypełnić swoje serwisy i zaplecza SEO.
2. Copywriterzy, którzy chcą zarobić na pisaniu tematycznych tekstów.

Jakie zalety ma serwis?

Przede wszystkim automatyzuje zakup tekstów. Copywriter dodaje tekst, wrzuca do odpowiedniej kategorii i czeka na pozycjonera lub webmastera aż kupi jest twórczość. Co więcej, jak zapewniają twórcy - o jakość tekstów będą dbać moderatorzy serwisu. Jeżeli tekst będzie kiepski, nie zostanie dopuszczony do dystrybucji.

Wady?

Widzę jedną wadę. Duplikaty treści. Co się będzie działo w momencie gdy ktoś sprzeda tekst? Będzie on dostępny dla wszystkich? Wg mnie jeżeli tak ma być, to serwis od razu jest skazany na porażkę. Wiem, że Google nie potrafi odróżnić która treść jest oryginalna, ale jeżeli ja miałbym decydować się na zakup tekstów, to tylko tych unikalnych. Coś czuję, że lepiej na tym wyjdę jak zlecę komuś napisanie kilku tekstów.

Serwis i tak zweryfikuje rynek, bo na razie jest w fazie testów.

Prolink przygotował specjalne kody upoważniające do rejestracji. Aby je dostać, zostaw komentarz :).

Aktualizacja wpisu:

Odpowiedź Prolinka do moje zarzuty ws. duplikatów.

System codziennie sprawdza czy teksty są oryginalne. Na dodatek ręcznie każdy tekst jest sprawdzany pod kątem unikalności. Jeśli coś jest nie tak - to klient ma gwarancję zwrotu środków.

Już współpracujemy z profesjonalistami, którzy piszą na potrzeby TextMarketu. Jeśli ktoś przynajmniej 1 raz oszuka dostanie bana - a klient szybko zwrot pieniędzy. Zatem te obawy w tym przypadku są po prostu bezpodstawne.

Skoro tak wygląda sytuacja, to wygląda na to, że system zdobędzie popularność.