Best of the best SEO blogów wg Marketing w Praktyce
Pod koniec 2008 roku doszła do mnie informacja, że mój blog jest wymieniony w jakimś czasopiśmie dla marketingowców. Bardzo się ucieszyłem. Radość skończyła się w momencie kiedy nie udało się mnie kupić tej gazety w Lublinie. Jako że jestem studentem KUL, to przyjąłem to na wiarę ;).
Potem dzięki Gerdiemu, który podesłał mi ten numer, mogłem się nacieszyć tym czasopismem i zobaczyć adres mojego blogaq jako jednego z najlepszych blogów SEO! Oprócz mnie w artykule pt. „Pozycjonowanie na własną rękę” zostali wymienieni jeszcze (kolejność taka jak w gazecie):
- semguru.pl,
- mkane.antygen.pl,
- blog.chinchillastudio.com (nie działa – domena przejęta),
- lexy.com.pl/blog/,
- web-marketing.pl,
- sprawnymarketing.pl,
- seoblog.fibbia.pl,
- addurl.pl (??),
- strajk.pl (chyba już nie aktualizowany).
Sobie i innym gratuluję ;).
Co do samego artykułu, który został napisany przez Roberta Sadowskiego i Leszka Wolanego, to zostały przedstawione (po łebkach) podstawowe informacje jakie powinna wiedzieć osoba, które chce zacząć zabawę z pozycjonowaniem. Artykuł mógłby być ciekawiej napisany no i linki do blogów powinny być sprawdzone... (chyba, że jakoś niedawno zniknęły.
Jedną rzeczą która przykuła moją uwagę to „tagi alt w opisach obrazków – opisy pojawiające się po najechaniu myszką na obrazek.”. Taaa, jasne. Autorzy chyba błędnie założyli, że większość czytelników tej gazety używa badzIEwia, w którym to atrybut ALT pojawia się jako chmurka przy obrazku. Nie uczmy ludzi błędów! Od tych chmurek odpowiada normalnie atrybut TITLE!
Komentarze 6
âŚktóry to atrybut TITLE można użyć również do wielu innych tagów, ładnie poprawiając widzenie strony. :)
Gratuluję uznania, zastanawia mnie jak blog niedziałający znalazł się na liście :). Ale może wynikać to np. z faktu, że materiał przygotowany był już jakiś czas temu, i nikt nie zadał sobie trudu zrobić korekty pod kątem, czy strona nadal funckjonuje.
Przecież strony pojawiają się z dnia na dzień i z dnia na dzień znikają, a blogi to chyba jeszcze szybciej, to standard.
Oj chyba ktoś to dawno tworzył bo najnowszy wpis na semguru.pl jest z maja 2008.
P.S. Ruszył blog googlemon.pl, zapraszam:
http://googlemon.pl/pozycjonowanie/
Gratulacje przyjmuję, a wywiady udzielam w każdy piątek o 19.00 :-)
Strajk dawno już zastrajkował, a sprawy jest sprawny w SEM, a nie w SEO. Brakuje mi pajmon.com i bynajmniej.pl
Pozdrawiam,
Tomek
Fakt, że autorzy Robert Sadowski i Leszek Wolaneg nie potrafili zweryfikować czy dany blog jest jeszcze "żyjący" czy też nie daje do myślenia. Nie twierdzę, że panowie ci nie znali się na SEO, ale można pokusić się o stwierdzenie, że artykuł został przygotowany nieco niedbale.
Z drugiej jednak strony gratuluję ukazania się blogu na łamach prasy.