Dzisiaj krótki poradnik dla osób prowadzących swoje blogi. Od razu zaznaczę, że takie rozwiązanie nie będzie mogło być wykorzystane przez wszystkich. Podobnych rad udzieliłem mojemu bratu, który prowadzi bloga kulinarnego i ma (jeszcze) problemy z osiągnięciem odpowiednich pozycji. Ostatnie zmiany w Google tylko zmotywowały go by wziąć moje uwagi bardziej serio.
Większość z Was pewnie zaraz zacznie pukać się w głowę lub uśmiechnie się na samą myśl o korzystaniu z darmowych serwisów do wykorzystania pod pozycjonowanie. Jednak gdy się dłużej zastanowić, to takie coś ma sens. Przedstawię tutaj swoje za i przeciw. Myślę, że jest szansa na ciekawą dyskusję w komentarzach.