6 Porady SEO 5 minut czytania

SEO 2.0. W końcu (?)

Już myślałem, że ten trend nazywaniem wszystkiego „dwa-zero” nie dojdzie do pozycjonowania. Rozczarowałem i tak się stało – jak na złość. W sieci pojawiają się nowe kierunki pozycjonowania. Jednak czy aby na pewno?

Były „dzieci neo” teraz są „dzieci neo 2.0” - czyli użytkownicy takich serwisów na digg czy wykop, czyli bogowie Internetu, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy. Były strony www są start-upy i serwisy społecznościowe. W końcu ktoś z „pijarowców” wpadł na genialny pomysł, aby zrobić pozycjonowanie „dwa-zero”, czyli najzwyczajniej w świecie ładnie nazwać spam. Yes, Yes, Yes.

No dobra, ale o co chodzi?

W sumie nikt niczego nowego nie wymyślił. Po dłuższym zapoznaniu się z tym, jakże, nowym tematem, doszedłem do jednego wniosku. Nie ma to nic wspólnego z pozycjonowaniem, a jedynie robieniem szumu wokół stron, wydarzeń czy produktów. Nie chodzi już tutaj o pozycje w Google tylko o zarżnięcie serwera potężną ilością odwiedzin. Nie to co niektórzy piszą, że to „nowa technika pozycjonowania stron WWW, uwzględniająca zachodzące zmiany w wyszukiwarkach”. Klient jest aż tak bezmózgim stworzeniem? Jakie zmiany? Jakie wyszukiwarki?

W onecie jak i wp pozycjonowanie ogranicza się do wykupowania boksów reklamowych. Wyszukiwarki... z wyszukiwarkami może przesadziłem. Zależy jaki rynek, ale w Polsce jest tylko jedna wyszukiwarka.

Było ręczne dodawanie stron do katalogów, tworzenie precli. Teraz do promocji wykorzystuje się produkty całego „dwa-zero” (różnego serwisy społecznościowe i start-upy), stosując chwytliwe hasła. Hasła, które często nie mają nic wspólnego z tematem. Dobrym przykładem tego może być niedawna konferencja o manipulacji jaka odbywała się na mojej uczelni. Jednym z tematów było „NLS – czyli jak uwieść kobietę...”. Jakież było rozczarowanie zgromadzonych naiwniaków (w tym mnie) jak młody chłopaczek, który to prowadził powiedział, że zrobił nas w jajo i konferencja będzie o tym, jak się przed tym bronić. Swoją drogą szybko został sprawdzony na ziemię wścibskimi pytaniami od publiczności. A dobrze mu tak!
Oczywiście to tylko przykład, ale jak wiadomo „Nie ważne co mówią, ważne aby mówili”. Dużo szumu powstało też wokół naszej klasy, gdzie niby zostały ujawnione twarze tajniaków. SEO 2.0?

Jeżeli chodzi o zdobywanie linków, to dzisiaj trzeba bardzo kombinować. Najlepszym wyjściem jest zrobienie takiego szumu, aby linki zdobywały się same (link baiting). Bardzo dobrym przykładem może być akcja z yerba mate (dobra nawet herbata). I dopiero to można nazwać nowym sposobem na zdobywanie wysokich pozycji, a nie robienie prania mózgu „dzieciom neo 2.0”. W tym miejscu ludzie o reklamy i promocji mogą wykazać się kreatywnością.

Z resztą kto czyta mojego bloga pewnie zauważył, że pisałem już o tym jakiś czas temu. To nie są nowe rzeczy.




Akceptuję politykę prywatności

Raz w miesiącu e-mail z najlepszymi artykułami

Zdjęcie autora wpisu - Piotr Cichosz

Piotr Cichosz — autor wpisu

Frontend developer. Tworzę zaawansowane systemy webowe w JS. Swoją wiedzę nt. SEO wykorzystuję do rozwijania własnych projektów (z lepszym lub gorszym efektem). Dużo eksperymentuję i staram się określić jak bardzo można nagiąć cierpliwość algorytmów Google (:. Prowadzę teraz bloga technologicznego oraz bloga o Apple

Komentarze 6

author Stwor www 04.01.2008 17:03:48

Przecież to pozycjonowanie 2.0 to marketing internetowy w najczystszej postaci, więc po co to ?

author Magic 09.01.2008 14:45:38

Zgadam się w 100%. Niestety niektórzy nasi Mistrzowie SEŁO, nie widzą różnicy pomiędzy marketingiem internetowym a pozycjonowaniem. Co widać na blogu jednej takiej gwiazdy marketingu internetowego, nawet jego forum to pozycjonowanie 2.0, a PIO 1.0 ;) Pozdrawiam i czeka na kolejne posty, z przyjemnością czytam Twój blog.

author m3rv 10.01.2008 01:14:12

Jakby nawet, to już ma nazwę.

Nie da się ukryć jednak, że techniki pozycjonowania się zmieniają. Ale czy od razu trzeba zmieniać nazwę? Tego nie jestem pewny. Jutro będzie SEO 4.1, ale i tak będzie chodziło o to samo. Każda strona i tak wymaga innej strategii i podejścia. Czy mam nazywać każdą swoją nową strategię numerkami jak wersje sterowników? Raczej podziękuję. Pozycjonowanie zmienia się ciągle - nazwa i cel jest jeden.

author 3mmm www 18.01.2008 14:31:29

Blog jest super bede go polecał znajomym bo jest tego warty...Czekam na nastepne noteczki

jak masz ochote to odwiedz twoj blog sie bardzo przyczynił do powstania moich stronek http://www.oceniajcie.pl
Pozdrawaim

author questweb www 23.01.2008 10:41:04

bardzo ciekawy blog w polskim internecie, wiele sie dowiedzialem ale tez wiele chce sie jeszcze dowiedzieć także, dzieki za kolejne notki :)

author Mariusz Gąsiewski www 06.12.2008 11:42:12

Zawsze sztuką jest umieć coś dobrze sprzedać, a sami kliencie często lubią takie "nowoczesne" podejście :).

Dodaj komentarz