Przekierowania 30x przekazują 100% mocy PageRank!
W ostatnim czasie prawie w ogóle nie zaglądam na Twittera. Przez to przeoczyłem dość istotną informację jaką podał Gary Illyes. Kilka dni temu napisał, że przekierowania 30x już nie tracą PageRank. I można powiedzieć, że jest to swego rodzaju „ŁAMIĄCA WIADOMOŚĆ!!!111”
Na początek tłit Garry'ego.
Dlaczego jest to taki „change braker”? W różnych kręgach SEO pojawiały się informacje, że od jakiegoś czasu przekierowania, głównie 301, nie przekazuje całej swojej mocy. Dzięki temu jednemu zdaniu Gary uciął wszelkie spekulacje na ten temat.
Nie trzeba chyba nikomu mówić jaką burzę wywołał owy wpis. Wywiązała się w nim ciekawa dyskusja w której między innymi Gary potwierdził, że PageRank ma się dobrze i wciąż ma olbrzymie znaczenie.
Na pewno zwiększy się zainteresowanie przejmowanie i kupowaniem starych, tematycznych domen oraz po istniejących serwisach w celu stworzenia przekierowania na docelowy serwis.
Nie wiem też czy to przypadek, ale kilka dni po tej informacji różne narzędzia do analizy zmian w wynikach wyszukiwania odnotowały mocna wahania. W moim narzędziu też takie sytuacje odnotowałem (raz na plus, raz na minus).
Komentarze 10
Co z tego skoro Google nie bierze już pod uwagę page rank?
"Google nie bierze już pod uwagę page rank"
Błagam, ile osób jeszcze będzie powtarzać ten mit tylko na podstawie tego, że Google wycofało się z wyświetlania nam informacji o tPR?
Page rank to core, rdzeń, podstawa wyszukiwarki - jak googlak może nie brać tego pod uwagę... maszakra. Co do 3xx póki co nie zauważyłem aby przenosiło całą moc. Może to informacja, która miała służyć jako permanentne wytłumaczenie dla wciąż pytających go osób czy warto robić przekierowania i czy na tym nie stracą etc. Oczywiście wiadomka co SEO zrobią z taką informacją ;-)
Pod imieniem jest link do tekstu na temat PR: "PageRank â czy umarł i jakie to ma znaczenie dla SEO?". To tak przy okazji.
Inna kwestia to czy ufać Google w temacie przekazywania PR przez przekierowania. Dobry tekst nt. obaw w tym względzie popełnił Cyrus Shepard: https://moz.com/blog/301-redirection-rules-for-seo
Jak zawsze informacje od Googlaka są sprzeczne. No cóż, mądry nie zapyta - głupi nie zrozumie ;)
Damn you, Big G.
PR ma się dobrze i myślę że jeszcze długo tak pozostanie :) - dzięki za dobry wpis.
Wspominanie o PageRanku po tym jak oficjalnie go ukatrupili to małe faux pas nawet, jeśli sam parametr, jak zwał tak zwał, ma się dobrze.
No to już nie wiem kto i po co sieje taką dezinformację. W końcu jest ten PageRank czy umarł? Sporo w sieci trafiłem na informacje, że jest ale już ma marginalne znaczenie, nie był od dawna aktualizowany itd. Sam sprawdziłem kilka domen, które stoją wysoko w wynikach wyszukiwania Google i miały pg=0. Swoją domenę sprawdzam (wysoko jeszcze nie stoi:)) i kilka lat temu jak się tym interesowałem miała 4 czy nawet 6, ale chyba 4 a teraz ma zero a żeby było śmieszniej to sobie wyłuskałem z netu więcej tych narzędzi i niektóre nie pokazały mi zero a 3:) To jak to w końcu jest i jak to w końcu wiarygodnie zweryfikować?
Nie jestem do końca przekonany, moim zdaniem z PR nic nie będzie. Wiele specjalistów SEO pisało że PR wciąż ma znaczenie ale Google oznajmiło oficjalnie że już nie wspiera PR.
Zauważyłem natomiast że 301, działa lepiej niż 2-3 lata temu.
Domena zwłaszcza nowa szybko wraca do pozycji (2 miesiące) jaką miała stara domena, ta moc jest jednak silniejsza. :)
Google twierdzi, że PR już nie jest brany pod uwagę. Moim zdaniem jest całkowicie odwrotnie a jedynie nie wyświetla i nie informuje użytkowników o tym parametrze.